Ekspert podkreśla również potrzebę rozszerzenia opiekuńczej funkcji szkoły - tak, by lepiej wyrównywała ona szanse dzieci z różnych środowisk.

"Z badań CBOS wynika, że wiele rodzin wskazuje brak niezależności mieszkaniowej jako jedną z istotnych barier przy zakładaniu rodziny. Jeżeli chodzi o kompleksową politykę rodzinną, to ona musi obejmować politykę mieszkaniową czy politykę rynku pracy" - powiedział.

Należałoby ponadto - mówił - rozszerzyć "opiekuńczy wymiar szkoły", tak, by nie oferowała ona tylko zajęć dydaktycznych, "ale także, by sprawnie działały świetlice szkolne, by szkoła pełniła funkcje wyrównawcze wobec dzieci z różnych środowisk". Ocenił, że obecnie nie funkcjonuje to "wystarczająco efektywnie".

Według Bakalarczyka, by pomóc rodzinom, trzeba też obniżać koszty uczestnictwa w systemie edukacji. "Pewne kroki zostały tu poczynione - choćby bezpłatny podręcznik, należy jednak rozwijać wsparcie" - wskazał.

Zdaniem eksperta kompleksowa polityka rodzinna, oprócz programu 500+, powinna obejmować również: łatwy dostęp do żłobków i przedszkoli; rozwiązania w Kodeksie pracy pomagające w godzeniu pracy z opieką nad dzieckiem, czy działania adresowane do rodzin w szczególnie trudnej sytuacji - np. dysfunkcyjnych czy z dzieckiem niepełnosprawnym.