Pani priorytetem jest program świadczenia wychowawczego, czyli 500 zł na dziecko. Jakie ma dać konkretne efekty?
To znacząca pomoc finansowa ze strony państwa dla rodzin, które wychowują dzieci. Powodem przygotowania tego programu jest przeciwdziałanie negatywnym zjawiskom demograficznym. Mamy zbyt niską dzietność. Polska jest w ogonie nie tylko Europy, ale i świata, zajmujemy 216 miejsce w świecie jeśli chodzi o ten wskaźnik. Nawet w tym roku liczba urodzeń jest mniejsza od oczekiwanej. Procesy demograficzne nie zmieniają się szybko natomiast liczymy, że w ciągu 10 lat dzięki świadczeniu wychowawczemu urodzi się 270 tys. więcej dzieci.