Rodzic, który ma jedno dziecko i pracuje, może nie uzyskać prawa do świadczenia wychowawczego. Pracownicy pomocy społecznej postulują, by w przypadku tej grupy rząd złagodził wymogi związane z z kryterium dochodowym.
Taka sytuacja to efekt warunków, które trzeba będzie spełnić, aby uzyskać 500 zł na dziecko. Rodziny mające jednego potomka i takie, które mają ich więcej – a będą chciały starać się o świadczenie na pierwszego z nich – będą musiały spełnić kryterium dochodowe. Ma ono wynosić 800 zł. O ile w rodzinach mających kilku członków uzyskany dochód będzie dzielony przez większą liczbę osób, to w odniesieniu do samotnej matki z jednym dzieckiem tylko przez dwie. Dlatego będzie ona miała większy problem z uzyskaniem 500 zł, zwłaszcza gdy pracuje. Jeśli zarabia trochę więcej niż minimalne wynagrodzenie, to ze względu na przekroczenie progu nowej formy wsparcia nie otrzyma.
– Z pewnością będzie to krzywdzące dla tej grupy rodziców. Im świadczenie nie będzie przysługiwać, a otrzyma je rodzina zamożna, której może się w ogóle okazać niepotrzebne – mówi Marzena Szuleta, kierownik biura świadczeń rodzinnych Urzędu Miasta w Kaliszu.
Dodaje, że inaczej jest w przypadku samotnych matek, bo chociaż mają zasądzone alimenty, to najczęściej ich nie otrzymują. Wprawdzie w takich sytuacjach mają one możliwość ubiegania się o świadczenie z FA, które maksymalnie wynosi 500 zł miesięcznie, ale zwykle otrzymują decyzje odmawiające wsparcia. Jest to związane z tym, że w funduszu też obowiązuje kryterium dochodowe, które od 2008 r. nie jest podnoszone i wynosi 725 zł.
– W ostatnich latach wielokrotnie obserwowaliśmy, że najpierw matki były wykluczane z zasiłku rodzinnego, potem z FA, nie dlatego że ich sytuacja finansowa nagle się poprawiła, tylko z powodu przekroczenia progu o niewielką kwotę – podkreśla Magdalena Rynkiewicz-Stępień, zastępca dyrektora Miejskiego Centrum Świadczeń w Opolu.
O podniesienie kryterium dochodowego w funduszu od dawna apelują m.in. rzecznik praw obywatelskich i rzecznik praw dziecka (ostatnio występowali w tej sprawie do nowego rządu), ale do tej pory ich działania nie odniosły żadnego skutku.
– Samotne matki od lat borykają się z zamrożonym kryterium dochodowym i starają się tak kalkulować dochody, aby jednak uzyskiwać FA. Potrafią np. zrezygnować z ulgi podatkowej na dziecko, aby zamiast jednorazowego 1,2 tys. zł, które będzie im wliczone do progu, otrzymywać 6 tys. zł w ciągu roku ze świadczeń – wskazuje Eliza Dygas, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Płocku.
Marzena Szuleta dodaje, że rząd powinien rozważyć, aby na potrzeby 500 zł na dziecko dla samotnych matek z jednym dzieckiem zrezygnować z kryterium dochodowego.
Ważne
Przy świadczeniu wychowawczym nie będzie obowiązywała zasada złotówka za złotówkę, pozwalająca na obniżenie jego wysokości o kwotę przekroczenia kryterium dochodowego
Etap legislacyjny
Konsultacje projektu ustawy