PO i PSL chcą, aby Sejm przyjął w ramach "ofensywy październikowej" 140 projektów ustaw - zapowiedział na początku miesiąca szef klubu Platformy Zbigniew Chlebowski.
Projekty zgrupowano w 4 pakiety, którymi Sejm ma się zajmować w kolejnych tygodniach października: pakiet deregulacyjny, społeczny (w tym tygodniu), dotyczący ustroju państwa i administracji oraz czwarty - gospodarczo-finansowy.
Beata Małecka-Libera, wiceszefowa sejmowej komisji zdrowia, przekonywała podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że Platforma chce "głębokich, fundamentalnych, systemowych" zmian w służbie zdrowia.
"Zależy nam na tym, aby wreszcie unormował się system ochrony zdrowia, aby szpitale były przyjazne dla pacjenta. (...) Pacjent ma stać się podmiotem, a nie przedmiotem, tak jak to jest w tej chwili" - mówiła.
Pakiet projektów ustaw zdrowotnych zawiera projekty ustaw o służbie medycyny pracy, ochronie indywidualnych i zbiorowych praw pacjenta oraz o Rzeczniku Praw Pacjenta (nowela), o zakładach opieki zdrowotnej, szczególnych uprawnieniach pracowników zakładów opieki zdrowotnej, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia, o akredytacji w ochronie zdrowia. Większością tych projektów Sejm zajął się we wtorek.
PO chce m.in. przekształcić szpitale w spółki prawa handlowego, co krytykuje opozycja, nazywając plany Platformy prywatyzacją szpitali. "Podkreślam z całą mocą: nie prywatyzujemy, tylko przekształcamy w spółki prawa handlowego. Dlaczego akurat w spółki? Bo kodeks spółek handlowych jest najbardziej sprawdzoną formą działalności gospodarczej. Nie potrzeba wymyślać niczego dodatkowego" - przekonywała Małecka-Libera.
Inne projekty ustawy z pakietu społecznego to: nowelizacja ustawy o Indywidualnych Kontach Emerytalnych, projekt ustawy o emeryturach kapitałowych, o emeryturach pomostowych, nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych, nowelizacja ustawy o ustanowieniu programu wieloletniego "Pomoc państwa w zakresie dożywiania" oraz nowelizacja ustawy Kodeks Pracy.
Sławomir Piechota, szef sejmowej komisji polityki społecznej, mówiąc o emeryturach pomostowych (projekt rządowy ogranicza liczbę uprawnionych do przechodzenia na wcześniejszą emeryturę) przekonywał, że dziś z tych emerytur korzysta "bardzo szeroki krąg, który powstawał w sposób branżowy i polityczny". "Odchodzimy od branżowości, od politycznych przywilejów rozdawanych co mocniejszym związkom zawodowym" - mówił.
Chlebowski poinformował też, że trwają prace nad wprowadzeniem od 2010 roku tzw. urlopu tacierzyńskiego - dla ojców chcących się opiekować nowo narodzonym dzieckiem.
Szef klubu PO odniósł się też do złożonego w Sejmie przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego projektu przedłużającego o rok - do 31 grudnia 2009 roku - obowiązywanie dotychczasowych przepisów regulujących zasady przechodzenia na wcześniejszą emeryturę.
Zdaniem Chlebowskiego taka propozycja prezydenta jest "wielce nieodpowiedzialna" i może doprowadzić do zagrożeń w wypłacaniu świadczeń emerytalno-rentowych w przyszłości.
"Prezydent zachowuje się jak dziecko pod drzwiami dentysty. Ma wrażenie, że może ten ząb nie boli aż tak dotkliwie, może nie trzeba wchodzić do dentysty, może wystarczy połknąć jeszcze jedną tabletkę i ząb przestanie boleć. Nie przestanie boleć od łykania tabletek" - ocenił Piechota.