Zastrzeżenia sejmowych prawników spowodowały, że zmiany w przepisach regulujących zasady wypłacania dodatku do zasiłku na urlopie wychowawczym nie zostały przyjęte na ostatnim posiedzeniu Sejmu. To przekreśla jego szanse na uchwalenie w tej kadencji.
Projekt nowelizacji dwóch ustaw: o świadczeniach rodzinnych oraz pomocy osobom uprawnionym do alimentów został wycofany tuż przed drugim czytaniem. Stało się tak, mimo że zawierał bardzo ważne z punktu widzenia gmin oraz rodziców modyfikacje. W przypadku ustawy o świadczeniach rodzinnych jej zmiana miała doprowadzić do tego, aby zgodnie z uchwałą podjętą w czerwcu 2014 r. przez Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) rodzic otrzymywał dodatek do zasiłku z tytułu opieki na urlopie wychowawczym na każde dziecko urodzone w trakcie jednego porodu. Od czasu tego wyroku jedyną szansą dla rodziców na uzyskiwanie świadczeń w myśl tego orzeczenia, jest bowiem odwoływanie się od decyzji gmin. Większość z nich stoi na stanowisku, że uchwała NSA nie ma dla nich mocy wiążącej i wydaje rozstrzygnięcia przyznające tylko jeden dodatek. Samorządy czekają więc na zmianę przepisów, która zresztą została zapowiedziana przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ale przyjęła formę projektu poselskiego.
Z kolei w przypadku ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów zmiana miała dotyczyć zasad rozliczania kwot odzyskiwanych od rodziców niepłacących na dzieci. Uległy one zmianie od 18 września br. w sposób, który okazał się niekorzystny dla gmin. Przewiduje on, że pieniądze egzekwowane od dłużników są zaliczane w pierwszej kolejności na poczet odsetek, które stanowią dochód państwa. Niewiele zostaje natomiast na pokrycie alimentacyjnego długu, czyli należności głównej, z której część zostaje w budżecie gminy i służy m.in. do finansowania kosztów postępowań prowadzonych wobec rodziców. W konsekwencji dalszego utrzymywania takiego podziału odzyskiwanych kwot gminom może zacząć brakować środków na działania wobec dłużników, np. etaty pracowników zajmujących się tym zadaniem. Aby do tego nie doszło, nowelizacja ustawy zakładała, że wyegzekwowane kwoty będą dzielone w taki sposób, że 40 proc. należności i odsetek będzie stanowić dochód własny gminy, a pozostałe 60 proc. będzie trafiać do budżetu państwa. Co więcej, podczas gdy zmiany związane z dodatkiem do zasiłku na urlopie wychowawczym miały zacząć obowiązywać od 2016 r., to te dotyczące rozliczania zwrotów od dłużników – od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.