W rolę mystery shoppers wcielają się w Polsce studenci, gospodynie domowe, wykładowcy akademiccy, a nawet prezesi banków. Najbardziej przedsiębiorczy zarabiają nawet 2 tys. zł.
SMG/KRC, VISION SecretClient, Centrum Badań Marketingowych Test, Agencja Ad Hoc czy Favora - to tylko niektóre z agencji, które prowadzą w Polsce stały nabór do tej pracy. Aby stać się ich współpracownikiem (najczęstsza forma zatrudnienia w tej profesji to umowa o dzieło), nie trzeba mieć ukończonego żadnego kursu ani specjalistycznego szkolenia. Tajemniczym klientem może zostać każdy, kto ma minimalne nawet zdolności detektywistyczne.

Jak zgłosić swoją kandydaturę

Aby zatrudnić się w charakterze mystery shoppera, należy wejść na stronę internetową agencji i wypełnić szczegółowy formularz zgłoszeniowy. Poza pytaniami o: wiek, płeć, adres, wykształcenie, dotychczasowe zatrudnienie czy zawód, firmy te pytają również o stan zdrowia czy markę używanego samochodu. Informacje te są pomocne przy kwalifikowaniu kandydata do odpowiedniego zadania. I tak np. osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim może sprawdzać, jak w hotelach obsługiwani są niepełnosprawni.

Zadania tajemniczego klienta

Praca tajemniczego klienta polega więc głównie na korzystaniu z usług placówek wskazanych przez pracodawcę w taki sposób, jakby czynił to zwykły klient. Ważne jest, by żaden z pracowników sprawdzanej firmy nie zorientował się, że jest poddawany kontroli.

Zarobki tajemniczych klientów

Zarobki mystery shoppera uzależnione są od liczby i trudności wykonywanych zadań.
Każda z przeprowadzanych przez niego misji odbywa się na podstawie opracowanego wcześniej scenariusza, w którym zleceniodawca szczegółowo określa, na co ma on zwrócić uwagę podczas kontroli, o co pytać personel. Wyniki tych obserwacji spisywane są na ogół w specjalnej ankiecie. Badania mogą być świadczone osobiście albo telefonicznie lub przez internet. Średnia stawka za zlecenie wynosi od 20-80 zł netto. Około 250 zł zarabia tajemniczy klient badający obsługę w stacji napraw, który zgodzi się użyć do audytu swojego pojazdu.
Według ekspertów tajemniczy klienci to specjalizacja z przyszłością. Na taką formę kontroli decyduje się coraz więcej firm. Są to np. banki, przedsiębiorstwa gastronomiczne, ale także wyższe uczelnie czy urzędy miast.
HISTORIA MYSTERY SHOPPINGU
Prekursorem mystery shoppingu są Stany Zjednoczone. Już w latach 40. duże sklepy wykorzystywały tam detektywów do kontroli pracowników. Obecnie audyty przeprowadzają już nie wynajmowani śledczy, ale wyspecjalizowane agencje marketingowe. Nad etyką zleceń czuwa amerykańskie stowarzyszenie Mystery Shopping Provider's Association.