Wprowadzenie podatku od sieci handlowych przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS) po wygraniu jesiennych wyborów oznacza zwolnienia oraz spadek tempa wzrostu płac w sieciach oraz u dostawców, powiedział podczas XV Debaty Eksperckiej ISBnews i ISBhandel ekspert Konfederacji Lewiatan Jeremi Mordasewicz. Według niego, skutkiem będzie wyraźny spadek wpływów budżetowych z tytułu podatku PIT oraz składek ubezpieczeniowych.

"Konsumenci wybierają sieci handlowe ponieważ oferują one niskie ceny, dobrą relację jakości produktu do ceny, wykorzystują efekt skali, a w konsekwencji są bardziej efektywne niż małe sklepiki. Jeżeli jednak obłożymy dodatkowym podatkiem te najbardziej efektywne firmy handlowe, czyli sieci, to reperkusje będą szerokie" - powiedział Mordasewicz w rozmowie z ISBnews.tv.

Ekspert Lewiatana wskazał, że po pierwsze, akcjonariusze nie zaakceptują spadku rentowności, będą wywierali presję na zarządy sieci, aby skompensowały podatek wzrostem efektywności. Oznacza to, że zapłacą za taką zmianę pracownicy w sieciach, ponieważ ich wynagrodzenia będą rosły wolniej, niż gdyby rosły w przypadku braku tego podatku.

"Po drugie, poszkodowani będą dostawcy produktów do sieci, ponieważ sieci usztywnią się w negocjacjach i będą musieli dostarczać towary po niższych cenach, co oznacza również spowolnienie wzrostu wynagrodzeń u dostawców. Kolejny efekt, z jakim będziemy mieli do czynienia to zmniejszone wpływy do budżetu, do ZUS" - dodał ekspert Lewiatana.

Mordasewicz wyjaśnił, że w przypadku sieci wynagrodzenia są wyższe niż w małych sklepach, co oznacza większe wpłaty z tytułu podatku PIT oraz składek na ubezpieczenia od pracowników. Dodatkowe opodatkowanie sieci to dodatkowe obciążenie najbardziej efektywnych firm, tych które najczęściej wybierają konsumenci, ponieważ uważają, że relacja jakości produktów i ich cen jest najkorzystniejsza.

"Gdybyśmy zaproponowali dodatkowy podatek, na przykład dla wielkich koncernów samochodowych i przyjęli założenie, że jeżeli firma samochodowa ma sprzedaż przekraczającą np. 1 mld zł, to musi płacić wyższy podatek to uznalibyśmy to za absurd. Natomiast w sytuacji, w której chcemy takim podatkiem obciążyć firmy handlowe, to już tego za absurd nie uznajemy. To jest działanie, które obniży efektywność polskich przedsiębiorstw z negatywnym skutkiem dla konsumenta" - podsumował Mordasewicz.

W XV Debacie Eksperckiej ISBnews oraz ISBhandel.pl udział wzięli przedstawiciele różnych środowisk handlowych: Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji oraz Maria Andrzej Faliński, dyrektor generalny POHiD; Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu; Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan, a także przedstawiciele sieci handlowych: Daniel Prałat, dyrektor generalny Intermarche i Krzysztof Szponder, wiceprezes Kaufland.