Dodatkowe wynagrodzenie z tytułu stałego indywidualnego wykonywania nadzoru, które przysługuje członkowi rady nadzorczej podlegającemu obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i zdrowotnemu, stanowi podstawę wymiaru składek na te ubezpieczenia.

● Czy dodatkowe wynagrodzenie członka rady nadzorczej jest oskładkowane
● Członek rady nadzorczej spółki akcyjnej, który podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i zdrowotnemu, został delegowany do stałego indywidualnego wykonywania nadzoru. Z tego tytułu przysługuje mu dodatkowe wynagrodzenie. Czy powinno być ono uwzględnione w podstawie wymiaru składek?
Członek rady nadzorczej wynagradzany z tytułu pełnionej funkcji podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, a jeżeli ma miejsce zamieszkania w Polsce, obowiązkowe dla niego jest również ubezpieczenie zdrowotne. Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz ubezpieczenie zdrowotne członków rady nadzorczej stanowią przychody z działalności wykonywanej osobiście przez osoby należące do składu rad nadzorczych, niezależnie od sposobu ich powoływania. Chodzi tu więc o przychody z działalności wykonywanej osobiście wskazane w art. 13 pkt 7 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Rada nadzorcza spółki akcyjnej może delegować swoich członków do samodzielnego pełnienia określonych czynności nadzorczych. Jeśli są delegowani do stałego indywidualnego wykonywania nadzoru, to otrzymują osobne wynagrodzenie, którego wysokość ustala walne zgromadzenie. Nie ulega wątpliwości, że dodatkowe wynagrodzenie otrzymywane z tego tytułu należy do przychodów z działalności wykonywanej osobiście osiąganych przez osoby należące do składu rad nadzorczych niezależnie od sposobu ich powołania. Tego rodzaju wynagrodzenie nie należy do przychodów wolnych od składek, a więc spółka akcyjna, w której działa rada nadzorcza, powinna to wynagrodzenie uwzględnić w podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz ubezpieczenie zdrowotne.
Podstawa prawna
Art. 4 pkt 9, art. 6 ust. 1 pkt 22 i art. 18 ust. 4 pkt 10 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).
Art. 66 ust. 1 pkt 35 i art. 81 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 581 ze zm.).
Art. 390 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1030 ze zm.).
Art. 13 pkt 7 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.).
Par. 2 ust. 1 i par. 5 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz.U. nr 161 poz. 1106 ze zm.).
● Płatnik składek prowadzący działalność gospodarczą od 1999 roku otrzymał od ZUS zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli. W zawiadomieniu ZUS nie wskazał jednak, jakiego okresu działalności płatnika składek będzie dotyczyła kontrola. Czy takie postępowanie ZUS jest prawidłowe? Czy nie powinno być dokładnie określone, których lat będzie dotyczyła weryfikacja?
W zawiadomieniu o zamiarze wszczęcia kontroli ZUS ma obowiązek informować płatnika składek będącego przedsiębiorcą o jej zakresie, ale nie ma obowiązku wskazać, jakiego okresu działalności będzie ona dotyczyła.
Do kontroli płatnika składek będącego przedsiębiorcą stosuje się przepisy rozdziału 5 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Nakładają one na organ kontroli obowiązek zawiadomienia przedsiębiorcy o zamiarze wszczęcia kontroli. Jednocześnie przepisy te wskazują, co takie zawiadomienie powinno zawierać, a mianowicie:
woznaczenie organu,
wdatę i miejsce wystawienia,
woznaczenie przedsiębiorcy,
wwskazanie zakresu przedmiotowego kontroli,
wpodpis osoby upoważnionej do zawiadomienia.
Podkreślenia wymaga, że zgodnie z przepisami ustawy o swobodzie działalności gospodarczej zakres przedmiotowy kontroli oraz organy upoważnione do jej przeprowadzenia jest określony w odrębnych ustawach. W przypadku kontroli ZUS jej zakres wskazany jest w przepisach ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Wynika z nich, że przedmiotem kontroli ZUS jest wykonywania zadań i obowiązków w zakresie ubezpieczeń społecznych przez płatników składek, w szczególności:
wzgłaszanie do ubezpieczeń społecznych,
wprawidłowość i rzetelność obliczania, potrącania i opłacania składek oraz innych składek i wpłat, do których pobierania zobowiązany jest ZUS,
wustalanie uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych i wypłacanie tych świadczeń oraz dokonywanie rozliczeń z tego tytułu,
wprawidłowość i terminowość opracowywania wniosków o świadczenia emerytalne i rentowe,
wwystawianie zaświadczeń lub zgłaszanie danych dla celów ubezpieczeń społecznych,
wdokonywanie oględzin składników majątku płatników składek zalegających z opłatą należności z tytułu składek.
W zawiadomieniu o zamiarze wszczęcia kontroli ZUS nie ma więc obowiązku informowania płatnika składek będącego przedsiębiorcą o okresie jego działalności, którego będzie dotyczyła kontrola. Musi natomiast wskazać zakres przedmiotowy takiej kontroli, np. prawidłowość i rzetelność obliczania, potrącania i opłacania składek.
Podstawa prawna
Art. 86 i art. 92a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).
Art. 77 ust. 3 i art. 79 ust. 1 i 6 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 584 ze zm.).
● Zlikwidowałem swoją spółkę 31 marca 2015 r. Jedna z byłych pracownic wystąpiła do sądu z pozwem o ustalenie, że podlegała ona obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia w spółce w okresie od 1 kwietnia do 30 czerwca 2015 r. Powódka pracowała na podstawie bezterminowego angażu. Według stanu na 31 marca 2015 r. jej staż pracy wynosił 7 miesięcy. Czy jej żądanie jest zasadne? Uważam, że z dniem likwidacji spółki ustał stosunek pracy pracownicy.
Jednym z trybów rozwiązania angażu jest wypowiedzenie przez jedną ze stron umowy o pracę. W takim przypadku stosunek pracy ustaje z upływem okresu wypowiedzenia. Oświadczenie o rozwiązaniu kontraktu o pracę za wypowiedzeniem nie musi być wyartykułowane wyraźnie. Dopuszczalne jest jego złożenie także w sposób dorozumiany, np. poprzez faktyczne zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej przez pracodawcę. Wywołuje ono taki sam skutek jak wypowiedzenie złożone z zachowaniem wymogów formalnych.
Z opisu problemu nie wynika, czy strony angażu zamierzały zakończyć współpracę w trybie natychmiastowym, czy za porozumieniem. Likwidacja pracodawcy stanowi uzasadnioną przyczynę rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem, a nie ze skutkiem natychmiastowym. Ten ostatni tryb przewidziany jest tylko w przypadku ciężkiego naruszenia przez podwładnego podstawowych obowiązków pracowniczych albo długotrwałej niezdolności do pracy wskutek choroby.
Należy więc przyjąć, że czytelnik 31 marca 2015 r. w sposób dorozumiany wręczył zainteresowanej oświadczenie o rozwiązaniu bezterminowego angażu z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia (ponieważ podwładna zatrudniona była 7 miesięcy), który upłynął 30 kwietnia 2015 r.
Faktyczne zaprzestanie działalności gospodarczej przez zatrudniającego nie rozwiązuje angażu automatycznie. Kończy się on z upływem okresu wypowiedzenia. Od następnego dnia (w którym wypowiedzenie zakończyło swój bieg) ustaje obowiązek opłacania składek społecznych za pracowników. Tak też stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 17 lutego 2015 r., sygn. akt I UK 227/14.
Odpowiadając zatem na pytanie: roszczenie byłej pracownicy jest zasadne, ale tylko w części. Powinna być ona objęta obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi z tytułu zatrudnienia w spółce czytelnika w okresie od 1 do 30 kwietnia 2015 r., czyli w okresie jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia.
Podstawa prawna
Art. 30 par. 1 pkt, art. 36 par. 1 pkt 2, art. 361 par. 1, art. 52 i 53 oraz art. 300 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1502 ze zm.).
Art. 60 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.).
Art. 13 pkt 1 w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).
● Będąc na zwolnieniu lekarskim, zostałem wezwany na badanie do lekarza orzecznika ZUS. Nie mogłem się jednak stawić w ustalonym dniu z powodu poważnych kłopotów rodzinnych, o czym powiadomiłem ZUS telefonicznie przed terminem badania, prosząc o wyznaczenie nowej daty. Niedawno otrzymałem jednak decyzję, w której ZUS odmówił mi prawa do zasiłku chorobowego za ten okres i zobowiązał do zwrotu pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami. Czy miał do tego prawo?
Niekoniecznie. Prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich podlega kontroli w trybie określonym art. 59 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa). Wykonują ją lekarze orzecznicy ZUS, m.in. poprzez przeprowadzenie badania lekarskiego ubezpieczonego. Zgodnie z tymi zasadami ZUS wysyła do ubezpieczonego za zwrotnym potwierdzeniem odbioru wezwanie, w którym określa termin badania dostarczenia wyników badań pomocniczych. W wezwaniu zawarta jest także informacja o sankcjach za niezastosowanie się do określonych w nim obowiązków. Konsekwencją uniemożliwienia badania lub niedostarczenia wyników badań w wyznaczonym terminie mogą być utrata ważności zaświadczenia lekarskiego od dnia następnego albo utrata prawa do zasiłku.
W przypadkach utraty ważności zwolnienia ZUS wydaje decyzję o braku prawa do zasiłku, której kopia jest przesyłana pracodawcy ubezpieczonego, którego ta decyzja dotyczy.
W opisanej sytuacji ubezpieczony usprawiedliwił jednak swoją nieobecność na badaniu ważną przyczyną, co rodzi wątpliwości, czy ZUS miał na pewno podstawę do uznania za spełnioną przesłankę uniemożliwienia badania, a w konsekwencji przyjęcie, że nadpłata zasiłku nastąpiła z winy ubezpieczonego i zobowiązanie go do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia. Co ważne, to lekarz orzecznik musi dokonać oceny, czy przyczyna niestawiennictwa jest usprawiedliwiona, a ZUS nie powinien wydawać w sprawie decyzji dopóty, dopóki lekarz orzecznik nie zajmie stanowiska w tej kwestii.
Podstawa prawna
Art. 59 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 159).
Art. 84 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).
● Chciałem zatrudnić na umowę-zlecenie osobę w wieku 22 lat, która ma status nie ucznia, a słuchacza zaocznego technikum. Czy powinienem odprowadzić za nią składki do ZUS?
Nie. Dla rozstrzygnięcia problemu konieczne jest ustalenie, czy dana osoba ma jeden z tytułów ubezpieczenia określonych w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa), do których należy m.in. wykonywanie pracy na podstawie umowy agencyjnej lub umowy-zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy dotyczące zlecenia.
Zleceniobiorcy nie podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, jeżeli są uczniami gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych, szkół ponadpodstawowych lub studentami, do ukończenia 26 lat.
Z kolei ustawa o systemie oświaty (dalej: ustawa oświatowa) wyjaśnia, że przez termin „uczeń” należy rozumieć także słuchaczy i wychowanków. Szkołami ponadgimnazjalnymi w rozumieniu ustawy oświatowej są: zasadnicze szkoły zawodowe o okresie nauczania nie krótszym niż 2 lata i nie dłuższym niż 3 lata, trzyletnie licea ogólnokształcące, trzyletnie licea profilowane kształcące w profilach kształcenia ogólnozawodowego, czteroletnie technika, dwuletnie uzupełniające licea ogólnokształcące oraz trzyletnie technika uzupełniające dla absolwentów zasadniczych szkół zawodowych, a także szkoły policealne o okresie nauczania nie dłuższym niż 2,5 roku.
Należy więc uznać, że umowa-zlecenie zawarta ze słuchaczami (uczniami) szkół ponadgimnazjalnych (np. technikum) w rozumieniu ustawy oświatowej, które nie ukończyły 26 lat, nie rodzi obowiązku ubezpieczenia emerytalnego i rentowego.
Obowiązek opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne reguluje zaś ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, zgodnie z którą do ustalenia podstawy wymiaru tego rodzaju składek stosuje się przepisy dotyczące składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
Podsumowując, można stwierdzić, że z tytułu zawarcia umowy cywilnoprawnej obowiązek naliczania i opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne nie powstaje za słuchaczy (uczniów) szkół ponadgimnazjalnych do ukończenia przez nich 26 lat.
Podstawa prawna
Art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).
Art. 9 ust. 1 pkt 3 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.).
Art. 81 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 581 ze zm.).