Projekt nowelizacji Kodeksu pracy oraz niektórych innych ustaw został zgłoszony przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Od kwietnia pracowały nad nim sejmowe komisje. Podczas rozpoczynającego się we wtorek posiedzenia Sejmu zaplanowano drugie czytanie projektu.

Projekt m.in. ma ułatwić korzystanie z elastycznego czasu pracy. Przewiduje, że w sytuacji, gdy pracownik złoży wniosek o wykonywanie pracy w elastycznej formie ze względu na obowiązki rodzinne, pracodawca będzie musiał go uwzględnić, chyba że nie będzie to możliwe ze względu na organizację lub rodzaj pracy. Dotyczy to pracy w zmniejszonym wymiarze czasu, według indywidualnego rozkładu czasu pracy, w tzw. ruchomym czasie pracy oraz stosowania skróconego tygodnia pracy.

W projekcie zaproponowano również zmiany dotyczące urlopów dla rodziców, m.in. włączenie obecnego dodatkowego urlopu macierzyńskiego (6 tygodni) do urlopu rodzicielskiego (26 tygodni), ponieważ wyodrębnienie dwóch uprawnień o niemal identycznym charakterze niepotrzebnie komplikuje system urlopów. W efekcie funkcjonowałyby trzy urlopy: płatne - obowiązkowy macierzyński (20 tygodni), fakultatywny rodzicielski (32 tygodnie) i bezpłatny wychowawczy (36 miesięcy). W przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka podczas jednego porodu urlopy miałyby być odpowiednio dłuższe.

Kolejną zmianą jest wydłużenie terminu, w którym z urlopu można skorzystać. Obecnie całość płatnych urlopów związanych z rodzicielstwem kumuluje się w pierwszym roku życia dziecka. Później rodzice mogą skorzystać z bezpłatnego urlopu wychowawczego, jednak tylko do ukończenia przez dziecko 5 lat. W projekcie zaproponowano wydłużenie terminu, w jakim można wykorzystać część urlopu rodzicielskiego - 16 tygodni. Można byłoby z niego skorzystać do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 lat, maksymalnie w dwóch częściach. Skorzystanie z tych 16 tygodni pomniejszałoby liczbę części, w których można wykorzystać urlop wychowawczy.

Również urlop wychowawczy byłoby można wykorzystać do zakończenia roku, w którym dziecko kończy 6 lat. Rodzice mieliby zatem do wyboru, czy w strategicznych momentach życia dziecka korzystać z części urlopu płatnego czy bezpłatnego.

Projekt ma również wprowadzić zmiany w zasadach wykorzystywania dwóch dni, które przysługują pracownikom wychowującym dzieci w wieku do 14 lat. Ponieważ często zdarzają się sytuacje (wizyty lekarskie, zebrania szkolne) powodujące konieczność zwolnienia się z pracy na 2-3 godziny, bez potrzeby brania całodziennego zwolnienia na dziecko, proponuje się wprowadzenie możliwości wykorzystania tego uprawnienia w wymiarze godzinowym.

Kolejnym nowym rozwiązaniem jest wydłużenie wymiaru urlopu rodzicielskiego w przypadku łączenia go z pracą. Obecnie nie powoduje to, że długość urlopu ulega zmianie. Proponuje się - proporcjonalne do wymiaru czasu pracy pracownika - wydłużenie urlopu, jednak nie dłużej jednak niż do 64 tygodni (lub do 68 tygodni – w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie). Maksymalny wymiar wydłużenia wynika z maksymalnego wymiaru czasu, w jakim można wykonywać pracę w trakcie urlopu rodzicielskiego (pół etatu).

Projekt ma również umożliwić dzielenie się uprawnieniami do urlopu, jeśli jedno z rodziców jest zatrudnione na etacie, a drugie ma prawo do zasiłku z tytułu opłacania składek. Obecnie nie ma takiej możliwości.

W projekcie proponuje się również wydłużenie okresu, w którym możliwe byłoby wykorzystanie urlopu ojcowskiego do ukończenia przez dziecko dwóch lat (obecnie rok).

Projekt zmierza także do wzmocnienia ochrony przed dyskryminacją pracowników łączących życie zawodowe z rodzinnym. Zaproponowano w nim wyraźne wskazanie obowiązków rodzinnych w ramach kryteriów, które nie mogą stanowić przyczyny różnicowania uprawnień i sposobu traktowania pracowników. Przesłanka ta zastąpiłaby obecną w Kodeksie pracy ochronę rodzicielstwa, co rozszerzyłoby zakres tego przepisu na pracowników opiekujących się innymi niż dzieci członkami rodziny (w szczególności osobami starszymi).

Ustawa miałaby wejść w życie na początku 2016 r.