Jakiś czas temu dostałem z ZUS zawiadomienie o wszczęciu postępowania w sprawie zaległości z tytułu składek. Wkrótce potem decyzję stwierdzającą zadłużenie wobec ZUS i wzywającą do uregulowania zaległości. Czy ZUS nie obowiązują przepisy kodeksu postępowania administracyjnego? Czy nie powinien najpierw zawiadomić mnie o zakończeniu postępowania? Nie mam teraz możliwości uregulowania długu, więc zależy mi na przesunięciu tego w czasie. Czy brak zawiadomienia wpływa na wydaną decyzję?
W postępowaniach prowadzonych przez ZUS stosuje się co do zasady przepisy ogólne k.p.a., w tym art. 10 przewidujący obowiązek poinformowania strony o zakończeniu postępowania w celu umożliwienia jej wypowiedzenia się co do zebranych dowodów i materiałów przed wydaniem decyzji. Stosując jednak te zasady, należy mieć na względzie specyfikę postępowań oraz charakter decyzji wydawanych przez Zakład. Zgodnie z ogólną zasadą decyzje ZUS mają charakter deklaratoryjny, a nie konstytutywny – nie tworzą prawa. Decyzja deklaratoryjna dotyczy praw lub zobowiązań powstałych z mocy prawa, potwierdza jedynie stan istniejący z chwilą ziszczenia się określonych ustawowych warunków. Taki charakter ma właśnie decyzja określająca wysokość zaległości z tytułu nieopłaconych składek, ponieważ obowiązek ich obliczania i opłacenia istnieje z mocy ustawy. Podobnie decyzja określająca wymiar składek.
Niewątpliwie ZUS ma obowiązek powiadomić stronę o wszczęciu postępowania. Przez to pismo realizowane jest uprawnienie strony do dostępu do akt, zgłaszania dowodów oraz prawo wypowiedzenia się przed wydaniem decyzji. Zawiadomienie o zakończeniu postępowania w tych sprawach wobec charakteru prowadzonego postępowania oraz kończącego to postępowanie rozstrzygnięcia nie znajduje praktycznego uzasadnienia.
Inaczej w przypadku decyzji konstytutywnych, a taki charakter mają na przykład decyzje przenoszące odpowiedzialność na osoby trzecie. Odpowiedzialność tych osób konkretyzuje się dopiero w dniu wydania decyzji. W tego typu sprawach postępowanie dowodowe, a co się z tym wiąże, prawo strony do wypowiedzenia się co do zebranych dowodów oraz przedstawienia dowodów ma istotne znaczenie dla wydania ostatecznego rozstrzygnięcia.
Dodatkową kwestią jest również możliwość oceny ewentualnego naruszenia art. 10 k.p.a. przez organ odwoławczy. Poza wyjątkami wynikającymi z przepisów szczególnych, odwołania od decyzji wydawanych przez ZUS rozpoznają sądy powszechne. Odwołanie od decyzji pełni rolę pozwu, jego zasadność ocenia się na podstawie właściwych przepisów prawa materialnego. Na tego rodzaju wadach decyzji skupia się też postępowanie sądowe, a wady spowodowane naruszeniem przepisów postępowania przed organem rentowym pozostają w zasadzie poza przedmiotem postępowania.
Ważne
Podstawą rozstrzygnięcia w sprawie z ubezpieczeń społecznych może być tylko naruszenie prawa materialnego, a nie przepisów postępowania administracyjnego
Podstawą rozstrzygnięcia sądowego mogą być tylko przepisy prawa materialnego, a nie przepisy procedury administracyjnej. Ewentualne naruszenia przepisów postępowania administracyjnego sąd powinien ocenić jedynie pod kątem bezwzględnej nieważności decyzji.
Jak przyjmuje się w orzecznictwie, zarzut naruszenia art. 10 par. 1 k.p.a. przez niezawiadomienie strony o zebraniu materiału dowodowego i możliwości składania wniosków może odnieść skutek wówczas, gdy stawiająca go strona wykaże, że zarzucane uchybienie uniemożliwiło jej dokonanie konkretnych czynności procesowych (np. wyrok NSA z 18 maja 2006 r., sygn. akt II OSK 831/05).
W opisanej sytuacji brak zawiadomienia nie wpłynie w żaden sposób na prawidłowość wydanej decyzji, o ile strona nie zakwestionuje skutecznie jej meritum.
Podstawa prawna
Art. 10 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).