Od przyszłego roku gminy zaczną wypłacać pomoc finansową dla matek, ojców i opiekunów dzieci, którzy nie mają prawa do zasiłku macierzyńskiego. O jej wprowadzeniu zadecydował wczoraj rząd.
Ze świadczenia rodzicielskiego, bo tak ma się nazywać nowa forma wsparcia, mają skorzystać m.in. studenci, osoby bezrobotne oraz pracujące na umowach cywilnoprawnych (jeśli nie są objęci dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym). Ma ono stanowić odpowiednik zasiłku macierzyńskiego, który otrzymują rodzice i opiekunowie zatrudnieni na etatach. Świadczenie ma wynosić 1 tys. zł miesięcznie i będzie przysługiwać przez okres 52 tygodni od urodzenia dziecka. W przypadku przyjścia na świat większej liczby potomków okres wypłaty świadczenia będzie stopniowo wydłużany, aż do maksymalnie 71 tygodni przy pięcioraczkach. Świadczenie rodzicielskie będą otrzymywać również osoby przysposabiające lub obejmujące opieką dzieci, a także rodziny zastępcze (z wyjątkiem tych zawodowych). Jednak w ich przypadku pomoc finansowa zostanie przyznana po spełnieniu dodatkowego warunku. Ich podopieczny nie może mieć więcej niż 7 lat.
Nowa pomoc finansowa ma przysługiwać na podstawie ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 114), co oznacza, że jej przyznawaniem zajmą się gminy. Rządowa nowelizacja zakłada, że za wydanie jednej decyzji mają one otrzymywać 30 zł.

124,5 tys. osób może być uprawnionych do świadczenia rodzicielskiego w 2016 r.

– Na pokrycie kosztów obsługi innych świadczeń rodzinnych otrzymujemy 3 proc. z budżetowej dotacji przeznaczonej na ich wypłatę. Skoro więc nowa forma wsparcia ma być do nich zaliczana, powinien przy niej obowiązywać ten sam mechanizm finansowania – mówi Przemysław Andrysiak, kierownik działu świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Zabrzu. Dodaje, że w mieście wypłacanych jest ok. 1,7 tys. jednorazowych zapomóg z tytułu becikowego. Około 40 proc. z nich otrzymują rodzice niepracujący lub zatrudnieni na umowy-zlecenia.
– Są to potencjalni odbiorcy świadczenia rodzicielskiego, dlatego spodziewam się, że będzie się ono cieszyć dużym zainteresowaniem – uważa Przemysław Andrysiak.
Nowelizacja ustawy zakłada, że świadczenie rodzicielskie ma przysługiwać od dnia urodzenia, objęcia opieką lub przysposobienia dziecka. Przy czym, aby tak się stało, rodzic musi zgłosić się do gminy w ciągu trzech miesięcy od wspomnianego zdarzenia. Po przekroczeniu tego terminu pomoc będzie wypłacana od miesiąca złożenia wniosku. Wprawdzie nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2016 r., ale znajdą one zastosowanie również w stosunku do dzieci, które urodziły się lub zostały adoptowane przed tą datą. Wówczas świadczenie rodzicielskie będzie wypłacane od dnia wejścia w życie nowelizacji do dnia upływu 52 tygodni lub odpowiednio dłuższego okresu, w przypadku większej liczby dzieci.
Ponadto, aby uniknąć sytuacji, w której rodzic uprawniony do zasiłku macierzyńskiego otrzymywałby go w niższej kwocie niż świadczenie rodzicielskie, nowelizacja proponuje wprowadzenie jego minimalnej wysokości, wynoszącej również 1 tys. zł. Ta kwota dotyczyłaby nie tylko osób otrzymujących zasiłek w ZUS, ale też zatrudnionych w służbach mundurowych, które nie są objęte powszechnym systemem ubezpieczeniowym. Dodatkowo projekt wprowadza zmiany związane z wypłacaniem zasiłków macierzyńskich przez KRUS rodzicom rolnikom. Będzie im on przysługiwał na takich samych zasadach i w takiej samej wysokości jak świadczenie rodzicielskie.

1,2 mld zł ma kosztować budżet państwa nowa pomoc finansowa w 2016 r.

Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji ustawy przyjęty przez rząd