Aby wydatek można było pokryć z zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych, konieczne jest występowanie związku przyczynowego między poniesionym kosztem a zmniejszeniem ograniczeń zawodowych pracownika z dysfunkcją zdrowotną. Nie został on wykazany przez spółkę, która z pieniędzy ZFRON kupiła Porsche Carrera 911 S – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach.

WSA zajmował się sprawą odmowy wydania zaświadczenia o pomocy de minimis. Wniosek w tej sprawie został złożony w grudniu 2016 r. przez firmę, która z pieniędzy pochodzących ze zwolnienia z podatku od nieruchomości zasilających konto ZFRON kupiła samochód marki Porsche. Był on przeznaczony dla osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności zatrudnionej na stanowisku głównego specjalisty ds. organizacyjno-gospodarczych. Prezydent miasta wydał w styczniu 2017 r. zaświadczenie o uznaniu tego wydatku za pomoc de minimis. W grudniu 2021 r. wpłynęło jednak do niego pismo od dyrektora izby skarbowej informujące o przeprowadzonym w spółce audycie, w którym stwierdzono nieprawidłowości w gospodarowaniu środkami ZFRON.
Fiskus skontrolował m.in. wspomniany zakup porsche. Spółka uzasadniała wydatek tym, że auto ma niskie zawieszenie i minimalizuje problemy pracownika, który ma dysfunkcję narządu ruchu, z wsiadaniem do auta i wysiadaniem z niego. Zdaniem organu kontrolnego to błędne stanowisko, bo niskie zawieszenie nie jest wcale ułatwieniem, a samochód w żaden sposób nie został dostosowany do potrzeb niepełnosprawnego pracownika. Co więcej, taki wydatek został poniesiony dla osoby rodzinnie związanej ze wspólnikiem spółki. W efekcie fiskus uznał, że wydatek na zakup luksusowego auta został sfinansowany z naruszeniem warunków wykorzystania pieniędzy ZFRON, i zwrócił się do prezydenta miasta o rewizję wcześniejszej decyzji o zasadności wydania zaświadczenia.
Ten w grudniu 2021 r. wydał zaświadczenie unieważniające to wystawione wcześniej. Pracodawca wystąpił więc w styczniu 2022 r. ponownie o wydanie dokumentu uznającego wydatek za pomoc de minimis, ale spotkał się z odmową. W tej sytuacji wniósł najpierw zażalenie do samorządowego kolegium odwoławczego, a gdy organ utrzymał w mocy postanowienie prezydenta miasta, złożył skargę do WSA w Gliwicach.
Sąd orzekł zaś, że nie była ona zasadna, i ją oddalił. Przypomniał, że zgodnie z par. 4a rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 19 grudnia 2007 r. w sprawie ZFRON (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1023 ze zm.) wydatki z tego funduszu muszą być dokonywane w sposób celowy i oszczędny, z uwzględnieniem optymalnego doboru metod i środków realizacji w stosunku do zakładanych celów. Tymczasem, jak wynika z przeprowadzonego w firmie audytu, te warunki nie zostały spełnione.
W ocenie WSA spółka nie wykazała, że zakupiony samochód stanowi podstawowe narzędzie pracy, jest nieodzowny do wykonywania obowiązków służbowych i bez niego osoba niepełnosprawna nie mogłaby sprawować funkcji głównego specjalisty. Zakup porsche nie mógł też być uznany za wydatek służący rehabilitacji rozumianej jako przywracanie niezbędnej dla wykonywania jakiejś pracy sprawności. Z zebranych dowodów nie wynikało, że samochód został w jakikolwiek sposób przystosowany do potrzeb niepełnosprawnego pracownika i w związku z tym prezydent miasta prawidłowo odmówił wydania zaświadczenia o pomocy de minimis.
ORZECZNICTWO
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 25 października 2022 r., sygn. akt III SA/Gl 588/22 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia