Nie wszystkim pracownikom w firmie uda się udzielić zaległego urlopu do końca września. Czy jeśli tego nie zrobię, mogę ponieść odpowiedzialność za wykroczenie albo przestępstwo przeciwko prawom pracownika?

Jednym z wykroczeń przeciwko prawom pracownika jest nieudzielenie pracownikowi przysługującego mu urlopu wypoczynkowego lub bezpodstawne jego obniżenie. Jednak naruszenie terminu udzielenia urlopu zaległego i udzielenie go w terminie późniejszym nie jest równoznaczne z nieudzieleniem urlopu zaległego w ogóle lub z obniżeniem należnego wymiaru urlopu. Wydaje się zatem, że nie ma podstaw do postawienia pracodawcy zarzutu popełnienia wykroczenia. Złośliwe lub uporczywe nieudzielanie urlopu zaległego w terminie może być jednak podstawą sformułowania zarzutu popełnienia przestępstwa. Wniosek taki można wysnuć z analizy obowiązujących przepisów.

Nie można się zrzec urlopu

Prawo do wynagrodzenia za pracę, bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz prawo do wypoczynku, w szczególności prawo do urlopów wypoczynkowych, to podstawowe uprawnienia pracownicze zagwarantowane kodeksem pracy. Prawo do corocznego płatnego i nieprzerwanego urlopu wypoczynkowego jest niezbywalne, co oznacza, że pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu, jak również przenieść tego prawa na inną osobę. Nie ma również możliwości zamiany urlopu wypoczynkowego na żądanie pracownika np. na dodatkowe wynagrodzenie.
Zdarza się, że pracodawca, w szczególności ze względów organizacyjnych, nie udziela pracownikom przysługujących im urlopów wypoczynkowych. Bywają również przypadki, kiedy pracodawca umożliwia pracownikom skorzystanie z urlopów, jednak w niższym wymiarze niż należny. Takie zachowanie stanowi wykroczenie określone w art. 282 par. 1 pkt 2 kodeksu pracy. Zgodnie z nim, kto wbrew obowiązkowi nie udziela przysługującego urlopu wypoczynkowego lub bezpodstawnie obniża wymiar tego urlopu, podlega karze grzywny od 1000 do 30 000 zł.
Oceniając zachowania pracodawcy, nie można stawiać równości między nieudzieleniem urlopu w ogóle a naruszeniem terminu na udzielenie urlopu zaległego. Jeśli urlop zaległy został udzielony później, to raczej nie ma podstaw do stwierdzenia wykroczenia ani tym bardziej przestępstwa.
Jeśli nieudzielanie urlopów lub bezpodstawne obniżanie jego wymiaru będzie miało charakter regularny i działaniu pracodawcy można będzie przypisać cechy złośliwego lub uporczywego postępowania, to istnieje możliwość kwalifikowania postępowania pracodawcy jako przestępstwa. Zgodnie z art. 218 kodeksu karnego (dalej: k.k.), kto wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

Decydują okoliczności i inspektor

Powyższe przepisy mówią jednak o „urlopie”, może zatem powstać wątpliwość, czy obejmują także „zaległy urlop”, który, przypomnijmy, powinien być udzielony najpóźniej ostatniego dnia września.
Dużo zależy od okoliczności konkretnego przypadku. W sytuacji gdy nieudzielenie urlopu zaległego do końca września jest podyktowane okolicznościami, które z mocy prawa zobowiązują pracodawcę do przeniesienia terminu urlopu na termin późniejszy (np. choroba pracownika), jak również gdy w grę wchodzą zasady współżycia społecznego lub szczególne potrzeby pracodawcy, które pracodawca będzie w stanie wykazać, można przyjąć, że nie będzie podstaw do postawienia pracodawcy zarzutu popełnienia wykroczenia.
Nieco inaczej sytuacja może się kształtować, gdy pracodawca miał obiektywną możliwość udzielenia pracownikowi urlopu zaległego do końca września, tj. pracownik wyraził zamiar skorzystania z takiego urlopu, względy organizacyjne nie stały temu na przeszkodzie, a mimo wszystko pracodawca go nie udzielił. Jeśli zrobił to później, np. w październiku, to nie można przyjąć, że w ogóle go nie udzielił. W gestii inspektora pracy jako niezależnego organu kontroli i nadzoru będzie ostateczne podjęcie decyzji, czy takie postępowanie pracodawcy oceniać w kategoriach wykroczenia. Wydaje się jednak, że nieudzielenie urlopu zaległego do końca września nie będzie uznane za wykroczenie, jeśli pracodawca udzielił go później. Nie można bowiem stawiać znaku równości między nieudzieleniem urlopu w ogóle a naruszeniem terminu na udzielenie urlopu zaległego.
Pozostaje jeszcze ocena zachowania pracodawcy pod kątem ewentualnego wypełnienia znamion przestępstwa. Jeżeli zatem pracodawca regularnie i bezpodstawnie narusza obowiązek nieudzielenia urlopu zaległego do końca września, to postępowanie takie może być oceniane w kategoriach przestępstwa, o którym mowa w art. 218 k.k. Chodzi o sytuacje, gdy pracodawca miał możliwość udzielenia takiego urlopu, ale tego nie zrobił, a takie zachowanie się powtarzało.
Podstawa prawna
• art. 282 par. 1 pkt 2 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1510; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1700)
• art. 218 ustawy z 6 czerwca 1997 r. ‒ Kodeks karny (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1138; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1726)