Od roku akademickiego 2016/2017 będzie można podjąć naukę na najlepszych uniwersytetach świata na koszt państwa. Z takiej opcji będzie mogło skorzystać 100 osób rocznie. Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym. Wczoraj przyjęła go Rada Ministrów.
Nowelizacja stwarza podstawy prawne do ustanowienia i realizacji programu rządowego. Zapewni on wybitnym studentom sfinansowanie z budżetu państwa studiów magisterskich w szkołach wyższych, które zajmują czołowe miejsca w rankingu szanghajskim. Rocznie będzie on kosztował ok. 50 mln zł.
Z programu będą mogły skorzystać osoby, które ukończyły trzeci rok jednolitych studiów magisterskich albo absolwenci studiów pierwszego stopnia (posiadający licencjat). Kandydaci nie mogą posiadać tytułu zawodowego magistra. Muszą być także zakwalifikowani na studia w jednej z zagranicznych uczelni, w której nauka ma zostać sfinansowania. Ich lista będzie wyłaniana w oparciu o najnowsze edycje akademickiego rankingu uniwersytetów świata. Uczelnie, które obecnie zajmują czołowe miejsca w tym zestawieniu, to przede wszystkim szkoły amerykańskie i brytyjskie – Harvard, Stanford, MIT, Berkeley, Cambridge czy Princeton.
Wsparcie jest skierowane zarówno do obywateli polskich, jak i Unii Europejskiej. Osoba, która z niego skorzysta, może otrzymać fundusze na pokrycie kosztów rekrutacji, czesnego, zakwaterowania, utrzymania, przejazdów i ubezpieczeń. Świadczenia te zostaną zwolnione z podatku PIT.
Pomoc finansową udzieloną w ramach rządowego programu trzeba będzie jednak oddać. Tak się stanie, jeśli studia nie zostaną ukończone z przyczyn leżących po stronie uczestnika albo z powodu braku postępów w nauce. Zwolnione ze zwrotu udzielonego wsparcia będą osoby, które w ciągu 10 lat od ukończenia kształcenia na zagranicznej uczelni przepracują w Polsce łącznie pięć lat, odprowadzając przez ten okres składki na ubezpieczenia: społeczne i zdrowotne.
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji skierowany do prac sejmowych