Zdarzenie, któremu ulegnie pracownik podczas pełnienia dodatkowej funkcji po godzinach pracy, nie jest wypadkiem przy pracy. I to nawet wtedy, gdy dodatkowe obowiązki narzucił szef
W praktyce często sporne jest ustalenie, czy wypadek, jakiemu uległ pracownik wykonujący działalność społeczną, faktycznie jest wypadkiem przy pracy. ZUS kwestionuje bowiem jego powiązanie z pracą. Brak zaś związku z pracą powoduje, że zdarzenie nie będzie traktowane jako wypadek przy pracy i pracownik oraz jego rodzina nie uzyskają żadnych świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego (np. jednorazowego odszkodowania, zasiłku chorobowego lub renty).
Nieszczęśliwe zdarzenie może być uznane za wypadek przy pracy, gdy spełnione są warunki określone w ustawie o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (dalej: ustawa wypadkowa). Definicję wypadku przy pracy określa art. 3 ust. 1 ww. ustawy. Zgodnie z nim przyjmuje się, że pracownik doznał wypadku przy pracy wówczas, gdy doszło do nagłego zdarzenia wywołanego przyczyną zewnętrzną powodującą uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą, tj.:
1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,
2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,
3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Przy czym tylko łączne zaistnienie tych przesłanek w postaci nagłości zdarzenia, jego przyczyny zewnętrznej, powstania urazu oraz związku z pracą daje podstawę do uznania, że zdarzenie stanowiło wypadek przy pracy.
Związek z zatrudnieniem
Ogólnie przyjmuje się, że związek z pracą, o którym mowa w art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej, polega na czasowym, funkcjonalnym i przestrzennym związku danego zdarzenia z pracą w okolicznościach wymienionych w punktach 1–3 tego artykułu.
Czasowy związek z pracą polega na tym, że zdarzenie powinno nastąpić albo w czasie wykonywania przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych, ewentualnie w czasie wykonywania czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia lub w związku z wykonywaniem tych czynności albo też w czasie pozostawania w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą firmy a miejscem wykonywania obowiązków.
Funkcjonalny związek zdarzenia z pracą wyraża się w tym, że zdarzenie powinno nastąpić w czasie lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych.
Przestrzenny związek zdarzenia z pracą polega zaś na tym, że zdarzenie następuje w miejscu, które jest albo miejscem wykonywania pracy (którym jest z reguły zakład pracy) albo miejscem w drodze między siedzibą firmy a miejscem wykonywania obowiązków. Jak z tego wynika, definicja związku zdarzenia z pracą jest bardzo obszerna. Takie rozumienie związku z pracą potwierdza orzecznictwo Sądu Najwyższego (np. wyroki SN z 23 kwietnia 1999 r., sygn. akt II UKN 605/98 czy z 27 maja 2014 r., sygn. akt I PK 207/13).
Działacze stowarzyszenia
Jeśli pracownik wykonuje pewne czynności społecznie, np. działając w stowarzyszeniu, komitecie organizacyjnym czy klubie sportowym, i w czasie tych czynności ulegnie wypadkowi, to takie zdarzenie nie może być potraktowane jako wypadek przy pracy. Podkreślał to Sąd Najwyższy w wyroku z 3 kwietnia 2013 r. (sygn. akt II UK 220/12), wyjaśniając, że wypadek, który miał miejsce przy wykonywaniu społecznych funkcji prezesa zarządu klubu sportowego, nie jest wypadkiem przy pracy, nawet wówczas gdy klub sportowy był finansowany (sponsorowany) przez pracodawcę pracownika, wskazanego przez tego pracodawcę do pełnienia społecznej funkcji prezesa klubu (art. 3 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy wypadkowej).
Jeśli więc np. pracownik został wytypowany przez firmę, aby pełnić funkcję w organizacji społecznej lub klubie sportowym, i podczas wykonywania tej działalności, po godzinach pracy uległ wypadkowi, to takie zdarzenie nie stanowi wypadku przy pracy, choćby nawet jego działalność społeczna była mile widziana w firmie. Nie ma bowiem związku tego zdarzenia z pracą.
Inne zadania
Związek zdarzenia z pracą ulega zerwaniu także wówczas, gdy pracownik w przeznaczonym na pracę czasie i miejscu wykonuje czynności tak bezpośrednio, jak i pośrednio niezwiązane z realizacją jego obowiązków pracowniczych i czyni to dla celów prywatnych. Tak też wskazywano w uzasadnieniu uchwały SN z 7 lutego 2013 r. (sygn. akt III UZP 6/12). Zatem gdyby pracownik, zamiast pracować, zajmował się w czasie pracy działalnością społeczną niezwiązaną z jego obowiązkami pracowniczymi (np. zbierał składki od członków stowarzyszenia) i uległ wtedy wypadkowi, to nie można by uznać tego zdarzenia za wypadek przy pracy.
Ważne
Gdyby pracownik zajmował się w czasie pracy działalnością niezwiązaną z jego obowiązkami pracowniczymi i uległ wtedy wypadkowi, to nie można by uznać tego zdarzenia za wypadek przy pracy
Podstawa prawna
Art. 3 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.).