Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego. W myśl przepisów kodeksu pracy (dalej: k.p.) pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu. Urlop bowiem ma służyć pracownikowi do regeneracji sił fizycznych i psychicznych. Dlatego zgodnie z dyspozycją art. 282 par. 1 k.p. nieudzielenie przysługującego pracownikowi urlopu wypoczynkowego lub bezpodstawne obniżenie jego wymiaru podlega karze grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł. Warto jednakże zauważyć, że choć art. 282 par. 1 k.p. nie reguluje kwestii ekwiwalentu pieniężnego ani wynagrodzenia urlopowego, to niewypłacenie tych świadczeń również będzie stanowiło wykroczenie. Zgodnie z art. 282 par. 1 pkt 1 kto wbrew obowiązkowi nie wypłaca w ustalonym terminie wynagrodzenia za pracę lub innego świadczenia przysługującego pracownikowi albo uprawnionemu do tego świadczenia członkowi rodziny pracownika, wysokość tego wynagrodzenia lub świadczenia bezpodstawnie obniża albo dokonuje bezpodstawnych potrąceń, podlega karze grzywny.
W doktrynie zwraca się uwagę, że w praktyce problemy najczęściej powodują sami pracownicy, którzy nie chcą korzystać z urlopu (zwłaszcza na stanowiskach kierowniczych) lub też kumulują dni urlopowe w związku z planowanym rozwiązaniem stosunku pracy, traktując ekwiwalent za niewykorzystany urlop jako swojego rodzaju dodatkową odprawę. Ponieważ prawo do wypoczynku jest pochodną prawa do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, należy przyjąć, że zgoda pracownika nie uchyla bezprawności działania pracodawcy (Kodeks pracy. Regulacje COVID-19 w prawie pracy. Komentarz, red. prof. dr hab. Arkadiusz Sobczyk). Pracodawca musi się jednak liczyć z tym, że przychylenie się do wniosku pracowników, niezależnie od motywacji, grozi mu grzywną.