Wnioskowanie przez rodziców o np. objęcie ich pracą zdalną lub ruchomymi godzinami wykonywania obowiązków nie będzie w pełni chronić przed zwolnieniem. Firmy łatwiej odmówią też zastosowania elastycznych rozwiązań.
Tak wynika z ostatniej wersji rządowego projektu nowelizacji k.p. (z 30 czerwca 2022 r.), który zakłada m.in. wydłużenie urlopu rodzicielskiego, nowe obowiązki informacyjne dla pracodawców oraz wymóg uzasadniania i konsultowania wypowiedzeń umów na czas określony. Zmienione przepisy mogą jednak wywoływać wątpliwości w zakresie ochrony kobiet w ciąży i opiekunów na urlopach.
Najbardziej istotne modyfikacje dotyczą uprawnień pracujących rodziców. Zgodnie z nowymi przepisami opiekunowie dzieci do lat ośmiu będą mogli składać wnioski o objęcie ich elastyczną organizacją pracy. Poprzednie wersje projektu przewidywały, że firma nie będzie mogła wypowiedzieć ani rozwiązać umowy z taką osobą, chyba że uzasadniona jest dyscyplinarka i zgodzi się na nią związek zawodowy reprezentujący zatrudnionego (niedopuszczalne ma być też przygotowywanie się do zwolnienia). Takie rozwiązanie mocno krytykowali przedstawiciele zatrudniających, m.in. Konfederacja Lewiatan i Pracodawcy RP. Na etapie konsultacji wskazywali, że to zdecydowanie zbyt mocna ochrona (taka jak w przypadku ciąży lub korzystania z urlopów macierzyńskich, rodzicielskich, ojcowskich). Zdaniem firm trudno uzasadnić jej zastosowanie w przypadku wnioskowania o elastyczną pracę i może to doprowadzić do nadużyć. Zgodnie z ostatnią wersją projektu rodzice będą korzystać z ochrony, ale znacznie łagodniejszej. Złożenie wspomnianego wniosku nie będzie mogło stanowić przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy (lub przygotowania się do tego). Tym samym firma nie będzie mogła zwolnić rodzica z powodu złożenia wniosku, ale z innych uzasadnionych przyczyn – już tak.
Pozostało
83%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama