Trwają prace nad całkiem nowym systemem wspierania opiekunów osób niepełnosprawnych. Poprawimy również sytuację finansową domów pomocy społecznej - mówi w wywiadzie dla DGP Elżbieta Seredyn, wiceminister pracy i polityki społecznej.
W konsultacjach społecznych jest nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych, która spowoduje, że rodziny przekraczające kryterium dochodowe nie stracą zasiłku. Będzie im on wypłacany w niższej wysokości. Czy procedura przyznawania świadczeń nie stanie się jednak zbyt skomplikowana?
Zaproponowany przez nas sposób obliczania wysokości zasiłku i dodatków nie jest skomplikowany i ośrodki pomocy społecznej realizujące świadczenia rodzinne poradzą sobie z jego stosowaniem, zwłaszcza że odbywa się to z wykorzystaniem odpowiednich aplikacji komputerowych. Wystarczy policzyć miesięczną wysokość zasiłków i dodatków, o którą ubiega się dana rodzina, oraz odjąć od nich kwotę, o którą zostało przekroczone ustawowe kryterium dochodowe ustalone dla wszystkich członków rodziny. Do tej pory przepisy przewidywały tylko jedną sytuację, gdy rodzina mająca dochód nieco wyższy, bo nieprzekraczający równowartości najniższego zasiłku, mogła mimo to kontynuować pobieranie świadczeń. Dzięki tej zmianie liczba rodzin, którym będzie przyznany zasiłek rodzinny na dzieci, zwiększy się o ok. 160 tys.
Ośrodki pomocy społecznej zwracają jednak uwagę, że przybędzie im pracy. Postępowanie o przyznanie świadczeń ulegnie wydłużeniu, a może nawet wymagać zwiększenia liczby pracowników. Czy będą na to dodatkowe pieniądze?
Ośrodki pomocy społecznej czeka więcej pracy, ale jej koszty będą mogły sfinansować z 3 proc. dotacji, jaką otrzymują na wypłatę zasiłków na dzieci i dodatków do nich. Zmiana zasad przyznawania świadczeń spowoduje, że więcej rodzin uzyska do nich prawo i zwiększy wydatki budżetu państwa na świadczenia o ok. 480 mln zł. Od tej kwoty również będzie im przysługiwać 3 proc.
W 2016 r. pojawi się nowe świadczenie rodzicielskie. Będą mogli z niego skorzystać rodzice, którzy z różnych powodów nie mają prawa do zasiłku macierzyńskiego. Wśród nich będą też niepracujące matki, których mężowie bardzo dobrze zarabiają. Czy w związku z tym świadczenie nie powinno być – jak wskazują niektórzy eksperci czy Ministerstwo Finansów – uzależnione od kryterium dochodowego?
Na żadnym etapie opracowywania projektu nowelizacji, która ma wprowadzić nowe świadczenie, nie pojawiła się sugestia uzależnienia go od kryterium dochodowego. Wynoszące 1 tys. zł miesięcznie świadczenie rodzicielskie, zgodnie z zapowiedziami wynikającym z exposé premier Ewy Kopacz, ma trafić do jak najszerszej grupy matek: niepracujących, studentek, ale też zarabiających na umowach o dzieło oraz rolniczek. Świadczenie będzie też przysługiwać, po spełnieniu określonych warunków, ojcom. Ponadto kobiety, które dziecko urodzą już w tym roku, będą mogły otrzymywać świadczenie od początku 2016 r. do czasu upłynięcia 52 tygodni od dnia narodzin. Poza tym zwiększymy zasiłek macierzyński tym matkom, które otrzymują go w wysokości niższej niż 1 tys. zł, tak aby wynosił tyle samo co świadczenie rodzicielskie.
Gminy od dawna czekają na wejście w życie przepisów, które pozwolą im obniżyć koszty postępowań prowadzonych w stosunku do dłużników alimentacyjnych. Projekt nowelizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów zakłada m.in. odejście od administracyjnej egzekucji należności budżetu państwa oraz uproszczenie procedury postępowania wobec dłużników. Założenia do niego powstały jeszcze w 2013 r., sam projekt pojawił się w lipcu 2014 r. i od tamtej pory nie wiadomo, co się z nim dzieje. Kiedy zajmie się nim rząd?
Do projektu zostały zgłoszone uwagi, dlatego na posiedzenie rządu trafi po opracowaniu jego ostatecznej wersji.
Jakie to uwagi?
Najważniejsze dotyczą konieczności opracowania, w szczególności przez Ministerstwo Finansów, przepisów przejściowych regulujących zakończenie egzekucji administracyjnej prowadzonej przez urzędy skarbowe i zastąpienie jej egzekucją sądową, prowadzoną przez komorników sądowych.
Czy nowelizację uda się więc uchwalić jeszcze przed końcem tej kadencji parlamentu?
Termin wejścia w życie nowelizacji uzależniony jest od dalszego przebiegu procesu legislacyjnego.
W grudniu 2014 r. po raz kolejny na Stałym Komitecie Rady Ministrów nie udało się osiągnąć porozumienia w kwestii zmian w ustawie o pomocy społecznej. Czy jest ono w ogóle możliwe, skoro MF jest przeciwne zwiększaniu wydatków na ten cel?
Projekt jest rzeczywiście kosztowny, bo przewiduje rozbudowę katalogu usług o usługi profilaktyczne, zmiany w zakresie finansowania domów pomocy społecznej, wprowadzenie minimalnego dochodu socjalnego oraz wiele innych zmian, ważnych z punktu widzenia odbiorców świadczeń i sprawności funkcjonowania systemu pomocy społecznej. Oszacowane przez nas na 900 mln zł koszty nie zyskały aprobaty MF i przyjęcie projektu założeń w obecnym kształcie rodzi pewne wątpliwości. Jednak cały czas trwają robocze spotkania, gdzie szukamy wspólnego rozwiązania. Najbardziej nam zależy na zwiększeniu dotacji na mieszkańców DPS umieszczonych na starych zasadach, czyli przed 2004 r., oraz umożliwienie im prowadzenia dodatkowej działalności, co z pewnością poprawiłoby ich sytuację finansową.
Ale takiej propozycji MF też jest przeciwne.
Cały czas o tym dyskutujemy.
W ubiegłym roku gminy po raz pierwszy nie otrzymały pieniędzy z budżetu na dodatki do wynagrodzeń pracowników socjalnych. Czy będą one zapewnione w tym roku?
Poprawa sytuacji pracowników socjalnych jest kolejnym naszym priorytetem. W 2014 r. było wiele innych wydatków i nie udało się znaleźć pieniędzy na dodatki, ale chcemy, aby zabezpieczenie środków na ich wypłatę było zagwarantowane ustawowo.
Pod koniec 2014 r. Trybunał Konstytucyjny po raz kolejny zakwestionował zasady przyznawania świadczenia pielęgnacyjnego. Czy wiadomo już, jak będzie wyglądał nowy system przyznawania świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych?
Cały czas pracujemy nad projektem ustawy, powinien być gotowy w ciągu kilku tygodni. Chcemy na pewno przewidzieć w nim zachowanie praw nabytych tym osobom, które obecnie są uprawnione do świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego oraz zasiłku dla opiekuna. Dla nowych osób podział opiekunów ze względu na to, czy zajmują się niepełnosprawnym dzieckiem, czy osobą dorosłą, będzie zachowany. Jednak zgodnie z orzeczeniem TK kryterium podziału powinien być wiek osoby niepełnosprawnej, a nie – tak jak jest obecnie – data powstania niepełnosprawności. Trybunał stwierdził, że nie ma powodu, aby jednakowo traktować te dwie grupy, tj. opiekunów niepełnosprawnych dzieci i osób, które są już dorosłe. Co więcej, wskazał, że mamy właśnie w szczególny sposób traktować sprawujących opiekę nad niepełnosprawnymi dziećmi. Myślimy też o rozwiązaniu, które uwzględniałoby to, że taki opiekun staje się po pewnym czasie opiekunem osoby już dorosłej. Jej stan zdrowia się zmienia i może nie potrzebować ciągłej opieki. Nowelizacja stwarza dobrą okazję, aby uporządkować system świadczeń opiekuńczych, których zrobiło się bardzo dużo.
Czy będzie więc jedno świadczenie pielęgnacyjne, ale zróżnicowane pod względem wysokości?
To wcale nie musi być dalej świadczenie pielęgnacyjne, bo warto pomyśleć o jakiejś nowej formie wsparcia, aby odciąć się od dotychczasowych rozwiązań.
Resort pracy obiecywał też zmianę przepisów dla rodziców, którzy na urlopie wychowawczym zajmują się np. trojaczkami i otrzymują tylko jeden dodatek do zasiłku rodzinnego z tego tytułu. Kiedy zostanie przedstawiony ten projekt?
Ta nowelizacja jest już gotowa i będzie zgłoszona jako poselski projekt. Właśnie przygotowujemy do niego opinię. Zaproponowana w nim zmiana przewiduje jednoznaczne doprecyzowanie, że w trakcie urlopu wychowawczego przysługuje jeden dodatek niezależnie od liczby wychowywanych dzieci. Jednocześnie jednak, dostrzegając konieczność większego wsparcia rodziców zajmujących się więcej niż jednym dzieckiem, np. z ciąży mnogiej, ale też potomkami urodzonymi np. rok po roku, projekt zakłada zwiększenie wsparcia. W obu przypadkach przysługiwać będzie jeden dodatek, tak jak do tej pory, w podstawowej wysokości 400 zł miesięcznie, jednak na każde kolejne dziecko do ukończenia 5. roku życia będzie on zwiększany o 200 zł.