Koncepcja nadawania stopni i tytułów naukowych (oraz w dziedzinie sztuki) w formie decyzji administracyjnej jest błędna – wskazuje Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego (RGNiSW) w stanowisku skierowanym do Ministerstwa Edukacji i Nauki. Rada domaga się zmian w postępowaniach awansowych. Argumentuje, że co do swojej istoty nie są one postępowaniami administracyjnymi i nie powinny podlegać kodeksowi postępowania administracyjnego (k.p.a.).

Stosowanie k.p.a. powinno być ograniczone i dotyczyć tylko tych wskazanych w przepisach elementów procedury, które mają charakter administracyjny. W pozostałych przypadkach możliwość zaskarżania decyzji wydawanych przez organy nauki powołane do oceny merytorycznej na drodze postępowania sądowego, na podstawie nieistotnych merytorycznie aspektów formalnych, powinna być zamknięta – wskazuje prof. Marcin Pałys, przewodniczący RGNiSW.
Dodaje, że Rada Doskonałości Naukowej (RDN), która zajmuje się rozpatrywaniem wniosków naukowców o wyższy stopień lub tytuł, powinna pozostawać jedynym w kraju organem mającym moc decyzyjną w sprawach awansów naukowych, koordynującym i zapewniającym jednolitość kryteriów i procedur.
Stawianie wysokich wymagań kandydatom aspirującym do stopni naukowych i tytułu profesora oraz zapewnienie rzetelności postępowań awansowych odgrywa bowiem kluczową rolę w utrzymaniu prestiżu i wiarygodności sektora badań naukowych prowadzonych w Polsce, a także społecznego zaufania do świata nauki. Projakościowa, doceniana przez środowisko działalność RDN w zakresie merytorycznej oceny przedkładanych jej wniosków awansowych jest niestety często ograniczana lub wręcz wypaczana przez formalno-prawne ramy przepisów regulujących jej działalność – wskazuje prof. Pałys.
Dodaje, że w powszechnym odczuciu koncentrowanie się na formalnych aspektach rozpatrywanych spraw dominuje nad pożądaną kompleksową i merytoryczną oceną rzeczywistej wartości rozpatrywanych kandydatur, co stoi w wyraźnej sprzeczności z nadrzędnym celem RDN jako gwaranta jakości naukowej. W przepisach prawa oraz w działaniach i procedurach RDN niezbędne jest przywrócenie prymatu merytorycznych przesłanek podejmowania decyzji. Wskazane jest też odejście od procedur nadmiernie skomplikowanych i sformalizowanych oraz usunięcie niejednoznaczności interpretacyjnych, które z różnych powodów – m.in. z obawy przed coraz liczniejszymi odwołaniami na gruncie formalnym, a także skargami wnoszonymi do sądów – zachęcają do asekuracyjnego unikania krytyki merytorycznej w obawie przed uwikłaniem w procedury sądowo-administracyjne, nieadekwatne do szczególnego, naukowego charakteru spraw.
Jeżeli MEiN przychyli się do propozycji RGNiSW, naukowcy, którym odrzucono wnioski o naukowy awans, będą mieli utrudnioną drogę do zakwestionowania tych decyzji przez sądem.
RGNiSW chce też chronić recenzentów prac naukowców. – Krytyczna recenzja będąca ekspercką opinią nie może być traktowana w kategoriach naruszania dóbr osobistych ocenianego. Coraz częstsze podważanie krytycznych opinii na drodze sądowej, pod pretekstem ochrony dóbr osobistych, powinno być zatrzymane przez wprowadzenie jednoznacznych przepisów – dodaje prof. Marcin Pałys.
W ocenie rady właściwą drogą kwestionowania recenzji jest procedura odwoławcza, a nie sądowy proces cywilny prowadzony poza istniejącymi uznanymi mechanizmami oceny dorobku naukowego. ©℗