Czy zarządzanie spółką przez członka zarządu na podstawie kontraktu menedżerskiego jest prowadzeniem działalności gospodarczej?
Paweł Tomczykowski partner w Kancelarii Ożóg Tomczykowski / Dziennik Gazeta Prawna
Wydany w listopadzie 2014 r. wyrok Sądu Najwyższego (SN) dotyczący zasad naliczania składek ubezpieczeniowych od wykonywanych w ramach działalności gospodarczej kontraktów menedżerskich okazał się precedensowy. Opublikowane niedawno uzasadnienie nie pozostawia wątpliwości, że zarządzanie spółką przez członka zarządu na podstawie kontraktu menedżerskiego zawartego w ramach działalności gospodarczej nie powinno być traktowane jako prowadzenie takiej działalności, ale właśnie jako realizacja kontraktu menedżerskiego. Oznacza to powstanie po stronie ZUS możliwości żądania od menedżerów tak bieżących, jak i zaległych składek na ubezpieczenia społeczne.
Do tej pory wybór działalności gospodarczej jako podstawy ubezpieczenia był ugruntowaną praktyką stosowaną przez menedżerów ze względu na możliwość odprowadzania niskich składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Powyższy wyrok w istotny sposób zachwieje obecnym systemem. Zdaniem sądu każda czynność zarządu jest wykonywana w imieniu zarządzanej spółki, a co za tym idzie menedżer działa jako jej organ, a więc w jej imieniu i na jej rachunek. Wynika z tego wniosek, że członek zarządu związany kontraktem menedżerskim ze spółką nie jest samodzielnym przedsiębiorcą bezpośrednio uprawnionym lub zobowiązanym działaniami we własnym imieniu. W praktyce składki ubezpieczeniowe powinny być opłacane przez spółkę jak przy umowie-zleceniu, a nie jak to miało miejsce do tej pory przez menedżera w ramach działalności gospodarczej.
Jednakże, chociaż ZUS już zapowiada kontrole, to potencjalne działania tak menedżerów–członków zarządu, jak i zatrudniających ich spółek zmierzające do obrony ich dotychczasowego podejścia nie wydają się być z góry skazane na niepowodzenie. Orzecznictwo w przedmiotowym zakresie było do tej pory niejednolite. Posługując się trafnymi argumentami, istnieje szansa na wygraną z ZUS, przynajmniej w odniesieniu do lat poprzednich. Z całą pewnością powyższy wyrok powinien stanowić podstawę do przeglądu istniejących w spółkach struktur wynagrodzenia.