Prawo do ekwiwalentu pieniężnego za przepracowane nadgodziny przedawnia się w ciągu trzech lat, licząc od dnia zwolnienia ze służby – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
Powodem sporu był wniosek starszego sierżanta sztabowego w stanie spoczynku, który wystąpił do komendanta powiatowego policji o wypłatę ekwiwalentu pieniężnego za ponadnormatywny czas służby. Żądanie dotyczyło dodatkowej pracy sprzed okresu zwolnienia z policji, które nastąpiło w kwietniu 2005 r. Funkcjonariusz musiał odejść, ponieważ po 12 miesiącach przebywania na zwolnieniu lekarskim resortowa komisja lekarska uznała go za całkowicie niezdolnego do służby. Kiedy zainteresowany żegnał się z pracą, nie domagał się wypłaty rekompensaty za nadgodziny. Wniosek w tej sprawie złożył do komendanta jednostki dopiero w 2011 r. Swoją prośbę o wypłatę argumentował tym, że w macierzystej jednostce brakowało ludzi do pracy, więc nie miał możliwości odebrania wolnego w postaci dodatkowych wolnych godzin.
Komendant odmówił wypłaty rekompensaty, a swoją decyzję uzasadnił tym, że nie ma już dokumentacji mogącej potwierdzić lub zanegować zgłoszone żądanie. Zgodnie z przepisami komenda miała prawo do brakowania dokumentacji niearchiwalnej kategorii B. W efekcie materiały z lat 1990–2006 zostały zniszczone. Wśród nich były: ewidencja czasu pracy oraz wykaz nadgodzin, grafiki, notatniki policjantów, karty pracy i listy obecności. W odmowie komendant napisał także, że bezpośredni przełożeni funkcjonariusza nie są w stanie odtworzyć z pamięci, kiedy ich podwładny pracował w godzinach nadliczbowych.
Zainteresowany złożył skargę do wojewódzkiego komendanta policji. Ten podtrzymał decyzję szefa jednostki powiatowej. Zwolniony odwołał się więc do wojewódzkiego sądu administracyjnego, który oddalił jego skargę.
Sędziowie potwierdzili, że bezpośredni przełożeni policjanta nie mogą potwierdzić jego pracy w nadgodzinach. Ponadto skład orzekający nie zakwestionował prawa policji do niszczenia dokumentacji niearchiwalnej. Dodatkowo wskazał, że zgodnie z art. 114 ust. 1 pkt 2 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o policji (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 287, poz. 1687 ze zm.), odchodzący ze służby funkcjonariusz otrzymuje ekwiwalent pieniężny za nadgodziny.
Zainteresowany złożył kasację do NSA. Sędziowie jednak ją oddalili, uznając za bezzasadną. Wskazali, że policjant miał prawo do ubiegania się o rekompensatę za nadgodziny w ciągu trzech lat od dnia zwolnienia go ze służby. Tym samym nastąpiło przedawnienie roszczenia.
ORZECZNICTWO
Wyrok z 19 grudnia 2014 r., sygn. akt I OSK 708/13. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia
