Nie każdy faktycznie wspierający uchodźców z Ukrainy to wolontariusz. Tylko ten drugi jest chroniony w razie wypadku, któremu uległby w czasie pomagania.
Już prawie miesiąc minął od wybuchu wojny w Ukrainie. Do Polski codziennie przyjeżdża kilkadziesiąt tysięcy uciekających z rejonów konfliktu. Najnowsze dane mówią o ponad 2 mln uchodźców, którzy przekroczyli naszą granicę. W pomoc im - na różnych etapach - włączają się organizacje pozarządowe i samorządy.
- Ci ludzie, często bardzo młodzi, pracują jak mrówki. I z wielkim sercem. Jeśli tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono, to dowiadujemy się teraz, że jesteśmy zaangażowanym, wrażliwym na krzywdę innych i chętnym do pomocy społeczeństwem - mówiła na początku marca wiceprezydentka Warszawy Aldona Machnowska-Góra, cytowana przez stronę warszawskiego ratusza.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama