Płatne nadgodziny dla funkcjonariuszy realizujących zadania związane z pobytem osób, które przybyły do naszego kraju w związku z wojną w Ukrainie, przewiduje projekt ustawy, który wczoraj przyjął rząd.

Przepisy tej ustawy mają zapewnić podstawę prawną do podejmowania działań pomocowych wobec Ukraińców, którzy w wyniku inwazji Rosji zostali zmuszeni do opuszczenia swojego państwa i wjechali, posiadając stosowne uprawnienie wjazdowe, na terytorium Polski. A takich osób jest wiele. Według najnowszych danych od wybuchu wojny do naszego kraju przyjechał już ponad 1 mln uchodźców.
Oprócz regulacji skierowanych bezpośrednio do nich projekt zawiera także przepisy dotyczące funkcjonariuszy formacji służb mundurowych, które działają u nas w związku z tym konfliktem.
Zgodnie z projektowanymi przepisami czas służby funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Służby Ochrony Państwa, którzy realizują zadania bezpośrednio związane z pobytem osób przybyłych na terytorium Polski w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy, może przekraczać 40 godzin tygodniowo. Obecnie zasadą jest bowiem taki właśnie wymiar służby.
– Tuż za naszą granicą trwa wojna. Z tego powodu mobilizacja służb musi być wzmożona. Wprowadzanie tego typu rozwiązań jest więc jak najbardziej racjonalne. Podobnie było też podczas epidemii COVID-19 – mówi Andrzej Szary z NSZZ Policjantów. Jak podkreśla, policjanci są obecnie zaangażowani we wsparcie na granicy, w tym m.in. w pomoc Straży Granicznej i pilnowanie porządku. – Na pewno znajdą się przestępcy, którzy będą chcieli na tej sytuacji zarobić, np. wyłudzając pieniądze od Ukraińców lub wykorzystując ją w inny niezgodny z prawem sposób – zastrzega związkowiec.
Jak zapewnia, służby, w tym policja, monitorują i kontrolują takie przypadki. Apeluje jednak o czujność. – Przy takiej skali wyzwań, z jaką obecnie musimy się zmierzyć, nie jesteśmy w stanie zapanować nad wszystkimi nieprawidłowościami – podkreśla.
Wzmożona gotowość dotyczy również sytuacji w kraju. – Są szacunki, że do Polski może wjechać kilka milionów uchodźców. To olbrzymie wyzwanie dla wszystkich służb – dodaje Andrzej Szary.
Zwraca uwagę, że Komenda Główna Policji uruchomiła telefony dyżurne oraz kontakty drogą e-mailową dla osób, które chcą przekazać jej informacje o przypadkach handlu ludźmi, przestępstwach na tle seksualnym oraz zaginięciach uchodźców i ich rodzin przebywających na terenie Polski w związku z prowadzonymi działaniami zbrojnymi na terenie Ukrainy.
Andrzej Szary zwraca uwagę, że zaangażowanie służb powinno być odpowiednio wynagrodzone. I tak też się stanie. Projekt przewiduje, że w zamian za czas służby przekraczający ustawowo określoną normę funkcjonariuszowi będzie przysługiwać rekompensata pieniężna.
Projektowane przepisy zakładają też, że służby (Państwowa Straż Pożarna, Straż Graniczna i policja) będą mogły przekazywać nieodpłatnie sprzęt, pojazdy i urządzenia Ukraińcom na miejscu. ©℗
Etap legislacyjny
Projekt przyjęty przez rząd