TK rozpatrywał skargę ojca, któremu odmówiono prawa do świadczenia pielęgnacyjnego na syna, ponieważ jego żona miała już ustalone prawo do świadczenia na drugie niepełnosprawne dziecko. Do skargi przystąpiła Rzecznik Praw Obywatelskich.

Trybunał orzekł, że niezgodny z konstytucją jest zapis ustawy o świadczeniach rodzinnych w zakresie, "w jakim uniemożliwia przyznanie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego rodzicowi, który rezygnuje z zatrudnienia w związku z koniecznością sprawowania opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem, w sytuacji, gdy drugi z rodziców ma ustalone prawo do świadczenia pielęgnacyjnego na inne dziecko w rodzinie".

Zdaniem TK takie rozwiązanie jest niezgodne z zapisem konstytucji głoszącym, iż "rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych".

Skarżący kwestionował konstytucyjność jednego z przepisów ustawy o świadczeniach rodzinnych, w myśl którego świadczenie pielęgnacyjne nie przysługuje, jeżeli inna osoba - np. współmałżonek - ma już ustalone prawo do świadczenia pielęgnacyjnego na inne niepełnosprawne dziecko w rodzinie. Jego zdaniem zapis ten - w zakresie, w jakim odnosi się do rodzin dotkniętych niepełnosprawnością kilkorga dzieci - jest niekonstytucyjny.

Z kolei RPO wskazywała m.in. na to, że kwestionowany artykuł skłaniał rodziców do stwarzania sytuacji pozorujących rozkład pożycia dla uzyskania prawa do świadczeń, nie realizował też zasady udzielania pomocy osobom niepełnosprawnym oraz szczególnej pomocy rodzinom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej.