Nasz pracownik wystąpił do sądu o sprostowanie protokołu wypadkowego i wyrównanie zasiłku chorobowego do kwoty 100 proc. Twierdzi, że nie przyczynił się do wypadku, tak więc jego zdaniem ocena zespołu wypadkowego była nieprawidłowa. W protokole nie mamy jednak żadnych konkretnych zarzutów do wykonywania pracy w czasie, gdy zdarzył się wypadek. Z tego, co ustalił zespół powypadkowy, pracownik był przez chwilę zdekoncentrowany. Czy to nie wystarczy, by uznać, że pracownik spowodował wypadek?

Aby ocenić przedstawioną sytuację, trzeba przede wszystkim odwołać się do art. 234 kodeksu pracy (dalej: k.p.). Wynika z niego, że w razie wypadku przy pracy pracodawca ma obowiązek podjąć niezbędne działania eliminujące lub ograniczające zagrożenie, zapewnić udzielenie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym, a także ustalić w przewidzianym trybie okoliczności i przyczyny wypadku oraz zastosować odpowiednie środki zapobiegające podobnym zdarzeniom. Pracodawca musi też niezwłocznie zawiadomić właściwego okręgowego inspektora pracy i prokuratora o śmiertelnym, ciężkim lub zbiorowym wypadku przy pracy oraz o każdym innym wypadku, który wywołał ww. skutki, mającym związek z pracą, jeżeli może być on uznany za wypadek przy pracy. Ponadto pracodawca jest obowiązany prowadzić rejestr wypadków przy pracy.
W kontekście zadanego pytania nie można zapominać o uregulowaniach rozporządzenia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy. W pouczeniu w punkcie II załącznika do tego aktu wykonawczego wskazano, że poszkodowany pracownik, a w razie wypadku śmiertelnego - uprawniony członek rodziny zmarłego pracownika, może wystąpić do sądu rejonowego (sądu pracy) z powództwem o ustalenie i sprostowanie protokołu. Z powództwem takim w interesie poszkodowanego pracownika może wystąpić również organizacja związkowa działająca u pracodawcy zatrudniającego poszkodowanego pracownika. Niewątpliwie więc pracownik ma prawo do występowania do sądu z wnioskiem w sprawie ustalenia treści protokołu.
W ocenie podanego stanu faktycznego pomocny może być też wyrok Sądu Rejonowego w Szczytnie z 20 marca 2019 r., sygn. akt IV P 95/18. W sprawie rozpatrywanej przez sąd pracownik również domagał się sprostowania protokołu powypadkowego, a sąd się z nim zgodził - stwierdził, że pracownik nie przyczynił się do zdarzenia wypadkowego. Uraz, jakiego doznał, nie był bowiem skutkiem jego działań ani zaniechań, które mogłyby zostać ocenione jako popełnione z rażącego niedbalstwa. Sąd odrzucił argumenty pracodawcy o niezachowaniu wymaganej koncentracji w czasie wykonywania obowiązków pracowniczych. Podkreślił, że nawet w przypadku gdyby wyłączną przyczyną była istotnie, jak to wywiódł zespół powypadkowy, pewna niezręczność po stronie powoda (chwilowa dekoncentracja), nie sposób uznać, by taka sytuacja mogła być oceniona jako zawinienie powoda, a w dodatku zawinienie w postaci rażącego niedbalstwa. Zdaniem sądu chwilowa dekoncentracja wynikająca z właściwości organizmu ludzkiego nie może być rozpatrywana w kategorii zawinienia pracownika, bo jest to zjawisko typowe, które dotyka wszystkich ludzi. Finalnie sąd uznał za nieprawidłowe umieszczenie w treści protokołu wszelkich uwag dotyczących przyczynienia się pracownika do zaistniałego wypadku, w szczególności poprzez rażące niedbalstwo. W konsekwencji dokonał korekty protokołu.
W odniesieniu do żądania wyrównania zasiłku chorobowego sąd wskazał, że to żądanie jest skierowane do niewłaściwego podmiotu, ponieważ pracodawca nie jest płatnikiem zasiłku. Jednocześnie podkreślił, że dopiero z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia dotyczącego sprostowania protokołu pracownik będzie mógł zgłosić wnioski dotyczące wypłaty zaniżonego zasiłku w odpowiednim trybie i ewentualnie - w przypadku odmowy wypłaty wyrównania zasiłku - skierować roszczenia do byłego pracodawcy.
Także w opisywanym przypadku istnieje duże prawdopodobieństwo, że sąd zmieni treść protokołu powypadkowego. Przemawia za tym choćby brak konkretnego zarzutu co do wykonywania przez pracownika pracy na maszynie. Na etapie sądowym sąd jednak nie będzie rozpatrywał wyrównania zasiłku dla pracownika. Tego rodzaju roszczenia są przedmiotem oddzielnego postępowania. Jeśli jednak płatnikiem świadczenia jest ZUS, to właśnie do ZUS należy skierować żądanie.
Podstawa prawna
• art. 234 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1320)
•rozporządzenie z 24 maja 2019 r. ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (Dz.U. poz. 1071)