Ministerstwo Gospodarki chce ulżyć przedsiębiorcom, którzy płacą podwójne składki zdrowotne. Na przygotowanej nowelizacji skorzystają tylko osoby prowadzące działalność w formie spółki cywilnej.
Projekt zmiany ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. z 2004 r. nr 173, poz. 1807 ze zm.) znajduje się na etapie konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych. Wpisano w nim, że przedsiębiorca, który uzyskuje przychody wyłącznie ze spółki cywilnej, zapłaci jedną składkę do NFZ. Przy czym chodzi tylko o osoby, które po zarejestrowaniu działalności gospodarczej utworzyły spółkę cywilną.
Tego typu przedsiębiorcy w efekcie muszą płacić dwie składki zdrowotne – od działalności gospodarczej wpisanej do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) i z tytułu spółki cywilnej. Taki obowiązek wynika z ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2004 r. nr 210, poz. 2135 ze zm.). Przy czym ubezpieczony ma prawo odliczyć składkę od podatku, a to oznacza, że obciążenie wynosi 1,25 proc. podstawy wymiaru.

37 tyle tytułów do ubezpieczenia zdrowotnego przewidują polskie przepisy

– W przypadku przedsiębiorców miesięczna należność z dwóch tytułów wynosi zatem 75,10 zł. Zważywszy, że jedna składka jest konieczna do leczenia, realny koszt to 37,55 zł – wyjaśnia radca prawny Ewa Lejman z kancelarii Żyglicka i Wspólnicy.
Tymczasem przedsiębiorcy prowadzący spółki cywilne, chcąc uniknąć płacenia podwójnej składki, zawieszali indywidualne działalności i dalej pracowali. Uważali bowiem, że wystarczy im spółka cywilna. Jednak zgodnie z przepisami zawieszenie działalności gospodarczej oznacza, że przedsiębiorca musi się wstrzymać od wszelkich czynności. Co więcej, osoba, która po 24 miesiącach od zawieszenia działalności nie powiadomi urzędu o jej ponownym rozpoczęciu, jest automatycznie wykreślana z ewidencji. Zainteresowani przedsiębiorcy zarzucili więc resort gospodarki wnioskami o sprostowanie wpisu w CEIDG lub przywrócenie do ewidencji. W efekcie ministerstwo doszło do wniosku, że w ustawie zdrowotnej niepotrzebnie rozdzielono spółkę cywilną od pojęcia przedsiębiorcy, i przygotowało zmiany w przepisach. Z informacji, jakie otrzymaliśmy z Ministerstwa Gospodarki, wynika, że na nowelizacji skorzysta kilkuset przedsiębiorców.
– Szkoda, że projektodawca nie podszedł szerzej do zagadnienia i np. nie zwolnił z podwójnego oskładkowania tych, którzy w ramach działalności gospodarczej wykonują inną pracę niż w spółce – komentuje projekt prof. Inetta Jędrasik-Jankowska, kierownik katedry ubezpieczeń społecznych Uniwersytetu Warszawskiego. – Zresztą uważam, że wielokrotne składki zdrowotne to przykład nadmiernego fiskalizmu państwa. Racjonalne byłoby rozwiązanie, że każdy ubezpieczony płaci jedną składkę od tego tytułu, który stanowi najwyższą podstawę – dodaje.