TK rozpoczął rozpatrywanie tej sprawy jeszcze w czerwcu br., ale wówczas postanowił odroczyć ją bezterminowo. Chodzi o prywatną skargę dotyczącą ustawy z 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Zdaniem osoby wnioskującej część przepisów, która różnicuje wspólników spółek z ograniczoną odpowiedzialnością - w zależności od ich liczby, w sposób niedopuszczalny narusza konstytucję.

Zgodnie z ustawą, którą rozstrzygał Trybunał, gdy spółka ma tylko jednego wspólnika, wówczas jest on uważany za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność. W efekcie spada na niego obowiązek rozliczania i opłacania składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe.

We wniosku do TK skarżąca wskazała, że zróżnicowanie sytuacji prawnej wspólników spółek z o.o. ma cechy przypadkowości i pozbawione jest racjonalnego uzasadnienia.

Przewodnicząca składu orzekającego sędzia Teresa Liszcz poinformowała w czwartek, odczytując wyrok w tej sprawie, iż TK uznał kwestionowany przepis ustawy - odnoszący się do wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. - za zgodny z konstytucją.

TK stwierdził bowiem, że przewidziane w przepisach kryterium różnicujące nawiązuje wprost do "nasyconej elementem osobowym konstrukcji jednoosobowej spółki z o.o.".

"Zróżnicowanie zasadza się bowiem na wyznaczanym przez skupioną w jednym ręku wiązkę uprawnień o charakterze majątkowym oraz uprawnień o charakterze korporacyjnym (...). Prawodawca uwzględnił też, że w osobie jedynego wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością często dochodzi do swoistego połączenia pracy i kapitału, które to połączenie pozwala go zakwalifikować jako osobę prowadzącą pozarolniczą działalność" - wskazywał sprawozdawca składu orzekającego sędzia Stanisław Rymar, odczytując uzasadnienie wyroku.

W ocenie TK zróżnicowanie statusu ubezpieczeniowego wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. oraz wspólnika „typowej” spółki z o.o. nie oznacza naruszenia nakazu równej ochrony, jeśli ma ono charakter proporcjonalny oraz pozostaje w związku z innymi zasadami konstytucyjnymi.

Zróżnicowanie to jest zdaniem Trybunału racjonalnie uzasadnione oraz pozostaje w związku z treścią i celem przepisów. Jak wskazywał Rymar, zróżnicowanie zapobiega zawieraniu przez wspólników jednoosobowych spółek z o.o. umów o pracę ze spółką w celu uzyskania statusu pracowniczego oraz związanych z tym świadczeń z zakresu ubezpieczeń społecznych. Ponadto zaskarżony przepis, jak podkreślono, realizuje postulat powszechności ubezpieczenia społecznego w odniesieniu do wspólników spółek prawa handlowego.