Osoby wykonujące usługi na podstawie umów zlecenia i o dzieło skorzystają z nowej kwoty wolnej oraz podwyższonego progu podatkowego. Zleceniobiorcy nie będą mogli jednak odliczyć składki zdrowotnej. Nie skorzystają też z ulgi dla klasy średniej

W tym tygodniu rząd ma przyjąć projekt Polskiego Ładu po zmianach. Informowaliśmy o nich we wczorajszym DGP w artykule „Niższa składka dla liniowców”. Przypomnijmy, że po modyfikacji projektu docelowa wysokość składki zdrowotnej dla osób prowadzących działalność gospodarczą opodatkowujących przychody liniowo (19 proc. PIT) ma wynieść 3 proc. w 2022 r. oraz 4,9 proc. w 2023 r. Liniowcy, tak jak to było w pierwotnym projekcie, nadal nie będą mogli skorzystać z nowej kwoty wolnej (30 tys. zł).
Przedsiębiorcy rozliczający PIT według skali (stawki 17 i 32 proc.) mają płacić 9-proc. składkę zdrowotną naliczaną od realnych dochodów (dziś płacą składkę ryczałtową). Skorzystają jednak z wyższej kwoty wolnej oraz podwyższonego progu skali (120 tys. zł).
Rząd podtrzymał chęć likwidacji odliczenia składki zdrowotnej od podatku dla wszystkich, w tym pracowników. Oznacza to istotne zmiany również dla osób na umowach zlecenia i umowach o dzieło. Pracownicy zatrudnieni na takich umowach zwracają uwagę, że w efekcie będą wyżej opodatkowani i oskładkowani niż ci na umowach o pracę.

Likwidacja odliczenia

W Polskim Ładzie podtrzymane mają zostać propozycje dla osób na umowach o pracę. Mają one skorzystać z trzech rozwiązań: podwyższenia kwoty wolnej do 30 tys. zł, podwyższenia I progu skali podatkowej do 120 tys. zł, co oznacza, że dopiero od nadwyżki trzeba będzie płacić 32 proc. PIT, oraz ulgi dla klasy średniej. Ma ona zrekompensować osobom na umowach o pracę (i tylko im) skutki likwidacji odliczenia składki zdrowotnej od podatku. A to kluczowa zmiana w Polskim Ładzie.
Jak przypomina Natalia Wytrykowska, doradca podatkowy w zespole ds. PIT w KPMG w Polsce, obecnie podatnicy, których dochody podlegają opodatkowaniu i którzy opłacają obowiązkowe składki zdrowotne, mogą pomniejszyć PIT o 7,75 proc. podstawy wymiaru składki zdrowotnej. Dotyczy to również umów o pracę i umów zlecenia.
– Likwidacja tej możliwości oznacza, że obciążenie podatkowe pracowników będzie o 7,75 proc. składki zdrowotnej wyższe niż do tej pory – tłumaczy ekspertka.
Zleceniobiorcy i osoby na umowie o dzieło, podobnie jak osoby na etatach, skorzystają co prawda z wyższej kwoty wolnej i wyższego progu skali, ale – jak stwierdza Natalia Wytrykowska – te pozytywne zmiany nie będą rekompensowały strat wynikających z likwidacji odliczenia części składki zdrowotnej.
– W przypadku pracowników różnice te mają być częściowo wyrównane przez zastosowanie ulgi dla klasy średniej. Nie dotyczy to jednak osób uzyskujących przychody z umowy zlecenia i umowy o dzieło – wyjaśnia ekspertka.

Ulga wyłącznie dla pracowników

Z ulgi dla klasy średniej wyłączone będą przychody zleceniobiorców i osób wykonujących usługi na podstawie umowy o dzieło. Nie będzie też ona dotyczyć osób prowadzących działalność gospodarczą. Obejmie więc wyłącznie uzyskujących przychody ze stosunku pracy lub stosunku służbowego. Jak mówi Natalia Wytrykowska, jeśli podatnik osiąga dochody z różnych źródeł – np. z umowy o pracę i umowy zlecenia – tylko te ze stosunku pracy będą objęte ulgą dla klasy średniej. Ekspertka tłumaczy, że będzie ona ustalana zgodnie z algorytmem, który określa wysokość ulgi w dwóch progach:
  • między 68 412 zł a 102 588 zł, w ramach którego ulga jest progresywna i osiąga wysokość do ok. 13 tys. zł oraz
  • między 102 588 zł a 133 692 zł, w ramach którego wysokość ulgi zmniejsza się wraz ze wzrostem dochodu.
Natalia Wytrykowska zwraca też uwagę, że osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę oraz świadczące usługi w ramach umowy zlecenia i prowadzące działalność gospodarczą podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego od każdego z tych tytułów odrębnie. – W tym zakresie zasady podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu się nie zmienią. Osoby te nie będą jednak mogły odliczać od podatku części zapłaconej przez siebie składki zdrowotnej – wskazuje ekspertka KPMG.

ZUS jak dotychczas

Polski Ład nie przewiduje natomiast zmian, jeśli chodzi o ubezpieczenia społeczne w przypadku umowy o dzieło i umowy zlecenia. – Umowa zlecenia nadal będzie stanowić samodzielny tytuł do ubezpieczeń społecznych. Obecnie nie ma też planu objęcia obowiązkiem ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego samodzielnych umów o dzieło – mówi Wytrykowska.
Przypomina jednak, że jeśli pracownik zawiera umowę o dzieło z własnym pracodawcą, to w zakresie ubezpieczeń społecznych traktowana jest ona jak umowa o pracę. – W takiej sytuacji konsekwencje wynikające z proponowanych w ramach Polskiego Ładu zmian mogą dotknąć również osoby na umowach o dzieło tak jak pracowników i zleceniobiorców – wskazuje ekspertka KPMG.
Nie zmienią się też przepisy dotyczące rozstrzygania zbiegu w tytułach ubezpieczeń społecznych. – Obowiązek objęcia obowiązkiem ubezpieczenia społecznego z kolejnych tytułów jest uzależniony od osiągnięcia co najmniej minimalnego wynagrodzenia. Osoba, która pracuje na podstawie umowy o pracę z zagwarantowanym minimalnym wynagrodzeniem i jednocześnie wykonuje umowę zlecenia albo działalność gospodarczą, podlega ubezpieczeniom społecznym tylko ze stosunku pracy – wskazuje Natalia Wytrykowska. Jeśli ktoś świadczy pracę na podstawie umowy zlecenia albo prowadzi działalność, może przystąpić do ubezpieczeń społecznych dobrowolnie.
– Gdy minimalne wynagrodzenie nie jest zagwarantowane w ramach umowy o pracę, ubezpieczenia społeczne są obowiązkowe z tytułu zarówno umowy o pracę, jak i umowy zlecenia lub prowadzenia działalności – dodaje Wytrykowska.
Osoba wykonująca umowę zlecenie oraz jednocześnie prowadząca działalność, gdy podstawa składek z tytułu umowy zlecenia jest niższa od 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego, musi opłacać ubezpieczenie z tytułu działalności gospodarczej.

Przeciwdziałanie szarej strefie

Projekt Polskiego Ładu ma też przeciwdziałać powstawaniu szarej strefy zatrudniania. Jak wynika z jego uzasadnienia, w przypadku stwierdzenia nielegalnego zatrudnienia lub zaniżenia podstawy wymiaru składek pracowników składki należne od wynagrodzenia nielegalnie zatrudnionego pracownika oraz wynagrodzenia wypłacanego pod stołem będą w całości finansowane przez pracodawcę. Pracownik będzie zwolniony z odpowiedzialności za zapłatę tych składek.
– Powyższy przepis może potencjalnie dotyczyć również osób wykonujących usługi na podstawie umowy o dzieło i zlecenia, jeżeli zakres ich zadań uzasadniałby objęcie ich obowiązkiem ubezpieczenia społecznego tak jak pracowników – zwraca uwagę Natalia Wytrykowska.