Inny zawód medyczny czy ratownik? Tą m.in. kwestią ma zająć się w przyszłym tygodniu Trójstronny Zespół ds. Ochrony Zdrowia RDS. Chodzi o postulowane przez ratowników zmiany w ustawie z 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 830 ze zm.; dalej: ustawa o wynagrodzeniach).

W tym tygodniu przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych spotkali się z kierownictwem resortu zdrowia. Głównym tematem były kwestie finansowe (m.in. dodatki nocne i świąteczne, jednolite ogólnokrajowe stawki), a do wystosowania zaproszenia resort skłoniła m.in. akcja protestacyjna, w ramach której ratownicy „dbają o swoje zdrowie” – z powodu zwolnień coraz więcej zespołów w całym kraju bywa nieobsadzonych.
Jak poinformował po spotkaniu związek, „nastąpiło zrozumienie”. Jeszcze w tym tygodniu zaplanowane jest spotkanie resortu z dyrektorami lecznic w sprawie wynagradzania pracowników. Wciąż bowiem mają miejsce nieprawidłowości związane z ostatnią nowelizacją ustawy o wynagrodzeniach, która weszła w życie 1 lipca. Ustaliła ona nową, w założeniu wyższą siatkę płac, jednocześnie wygaszając obowiązujące wcześniej porozumienia płacowe z poszczególnymi grupami zawodowymi. Choć ministerstwo obiecywało, że nikt nie będzie na tym stratny, pielęgniarki i ratownicy, którzy na mocy takich porozumień otrzymywali dodatki, mają teraz problemy z wyegzekwowaniem wynagrodzeń w odpowiedniej wysokości. W wielu placówkach trwa też jeszcze zbieranie danych potrzebnych do rozliczeń z NFZ.
Ratownicy domagają się również odrębnej kategorii w ustawie o wynagrodzeniach. Ich wyliczanie odbywa się bowiem na podstawie kwoty bazowej i wskaźnika przypisanego danej grupie zawodowej. Ratownicy obecnie figurują w niej jako „inny zawód medyczny”. Jak informują związkowcy, 3 sierpnia zespół ma zająć się kolejnymi zmianami w ustawie i m.in. tym postulatem.
Kolejna niezałatwiona sprawa to ustawa o zawodzie ratownika medycznego – trafiła do konsultacji jeszcze w poprzedniej kadencji rządu, jednak prace nad nią utknęły. Ratownicy dowiedzieli się, że ustawa ma wejść w życie od początku przyszłego roku, a obecnie jest w ponownych uzgodnieniach międzyresortowych.