Nasz były pracownik wniósł przeciwko nam pozew o zapłatę kwoty, którą potrącaliśmy z jego wynagrodzenia na rzecz komornika (50 proc. pensji) wraz z odsetkami. Jego zdaniem skoro otrzymywał minimalne wynagrodzenie, to nie powinniśmy mu potrącać nawet złotówki. Czy jego roszczenie jest zasadne, skoro zastosowaliśmy się do wezwania komornika?
Z przepisów kodeksu postępowania cywilnego wynika, że komornik zawiadamia dłużnika, iż do wysokości egzekwowanego świadczenia i aż do pełnego pokrycia długu nie wolno mu odbierać wynagrodzenia poza częścią wolną od zajęcia ani rozporządzać nim w żaden inny sposób. Dotyczy to w szczególności wynagrodzenia za pracę i wynagrodzenia za prace zlecone oraz nagród i premii przysługujących dłużnikowi za okres jego zatrudnienia, jak również związanego ze stosunkiem pracy zysku lub udziału w funduszu zakładowym oraz wszelkich innych funduszach, pozostających w związku ze stosunkiem pracy.
Komornik wzywa także pracodawcę, aby w granicach określonych w przepisach nie wypłacał dłużnikowi poza częścią wolną od zajęcia żadnego wynagrodzenia, lecz:
Pozostało
72%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama