Rząd chce, by waloryzacja rent i emerytur wyniosła w przyszłym roku ustawowe minimum. Pracodawcy są za, na propozycję nie zgadzają się jednak związki zawodowe.
Waloryzacja emerytur i rent przeprowadzana jest co roku w marcu. Jej zadaniem jest zachowanie realnej wartości wypłacanych świadczeń w stosunku do wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. Polega na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru (w wysokości przysługującej ostatniego dnia lutego roku kalendarzowego, w którym przeprowadza się waloryzację) przez wskaźnik waloryzacji. I to on jest w kontekście podwyżki świadczenia kluczowy. Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w poprzednim roku zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym.
I właśnie kwestia wysokości tego zwiększenia jest tematem corocznych negocjacji w ramach Rady Dialogu Społecznego. Nie inaczej jest w tym roku. Rada dyskutowała na ten temat w piątek.
Pozostało
88%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama