Wręczyliśmy jednemu z naszych pracowników wypowiedzenie z powodu utraty zaufania. Tak naprawdę chodzi o to, że inni pracownicy często skarżyli się na woń alkoholu od niego, nigdy jednak nie wezwano policji, by ta zbadała pracownika alkomatem. Szczerze mówiąc, stało się tak, gdyż na zmianie zawsze było za mało pracowników, ponadto kierownik pracownika nie zgłaszał zastrzeżeń do jego pracy. Pracownik odwołał się do sądu, twierdząc, że nie uzasadniliśmy wypowiedzenia. Czy na tej podstawie sąd może odwołanie uwzględnić?
Kodeks pracy w art. 30 par. 4 wymaga, aby w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia była wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy.
Jedną z najczęstszych przyczyn wypowiedzenia umowy o pracę, z jaką spotkałem się w praktyce, była utrata zaufania. Jest ona akceptowana w judykaturze i chętnie stosowana przez pracodawców. Przedsiębiorcy jednak często zapominają o niezmiernie ważnej kwestii, jaką jest uzasadnienie przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę, w taki sposób, aby pracownik wiedział i rozumiał, dlaczego pracodawca się z nim rozstaje. Będzie także wtedy, gdy powód zwolnienia dla wszystkich wydaje się oczywisty.
Pozostało
85%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama