Osoby, które chcą pełnić rolę rodzica zastępczego będą przechodzić obowiązkowe badania zanim sąd powierzy im opiekę nad dziećmi. Potem będą musiały je odnawiać co dwa lata.

Wprowadzenie dodatkowych wymogów dla rodziców zastępczych to wynik tragicznych wydarzeń, do jakich doszło w rodzinach zastępczych m.in. z Pucka, gdzie zmarła dwójka dzieci i Łęczycy. Mieszkający w tym mieście opiekunowie kilka lat znęcali się nad swoimi podopiecznymi. Obowiązkowe badania, prowadzone przez mającego odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie zawodowe psychologa, mają pomóc w wychwytywaniu osób, które nie mają predyspozycji i nie powinny zajmować się dziećmi.

Wprowadza je podpisana właśnie przez prezydenta nowelizacja ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Dzięki jej wejściu w życie skończą się też trwające od dłuższego czasu problemy finansowe zakładów opiekuńczo-leczniczych, w których przebywają dzieci pozbawione opieki rodziców biologicznych. Obecnie za ich leczenie płaci NFZ, ale nie wiadomo kto ma płacić za pozostałe koszty pobytu. Teraz ich pobyt ma finansować samorząd, z którego pochodzą.

Ponadto nowelizacja wprowadza zgłaszany przez Marka Michalaka, rzecznika praw dziecka postulat wysłuchiwania dziecka w sprawach jego dotyczących, kiedy przebywa w pieczy zastępczej lub jest kwalifikowany do adopcji. Nakłada też na samorządy obowiązek wystąpienia do sądu o uregulowanie sytuacji prawnej dziecka po 18 miesiącach pobytu w rodzinie zastępczej lub domu dziecka, jeżeli w tym czasie rodzice biologiczni nie poprawili swojego postępowania.