– Nie mamy na co dłużej czekać. Teraz musimy przejąć sprawy w swoje ręce. Chcemy w aspekcie prawnym i logistycznym pomóc obywatelom w doprowadzeniu do przegłosowania w Sejmie ustawy o emeryturach stażowych – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej.
Związkowcy chcą stworzenia pracownikom o bardzo długim stażu pracy możliwości przejścia na emeryturę przed osiągnięciem ustawowego wieku. W przypadku kobiet chodzi o okresy ubezpieczeniowe (składkowe i nieskładkowe) wynoszące co najmniej 35 lat, a dla mężczyzn – 40 lat. Z szacunków Solidarności wynika, że w pierwszym roku obowiązywania nowych regulacji mogłoby z nich skorzystać maksymalnie 200 tys. osób.