Organizacje związkowe muszą działać razem. Bez tego trudno będzie walczyć o dobro społeczeństwa - mówili zgodnie szef OPZZ Jan Guz, przewodniczący Solidarności Piotr Duda i lider Forum Związków Zawodowych Tadeusz Chwałka.

W Centrum Wojska Polskiego W Warszawie zakończył się pierwszy dzień trzydniowego Kongresu OPZZ. Podczas obrad dotychczasowy przewodniczący OPZZ Jan Guz został ponownie wybrany na przewodniczącego związku. Oddano na niego 225 głosów z 230 głosów ważnych. W kongresie biorą udział przedstawiciele wszystkich branż z całego kraju oraz z zagranicy.

Zaproszeni na obrady szefowie Solidarności oraz Form Związków Zawodowych podkreślali, że hasła głoszone przez OPZZ takie jak walka z ubóstwem i wykluczeniem społecznym, walka o godziwe umowy o pracę i godne wynagrodzenia nie są im obce. - Związki we współczesnym świecie, działając w odosobnieniu, niczego nie wynegocjują. Dlatego trzeba działać wspólnie - przekonywał szef Solidarności Piotr Duda. Jan Guz i Tadeusz Chwałka dodali, że także negocjacje z rządem są coraz trudniejsze. Bezczynność, lekceważenie społeczeństwa i pozorowane działania jedynie przed wyborami - tak związkowcy recenzują działania rządu.