Gdy egzekucja przeciwko spółce z o.o. jest bezskuteczna, to członek zarządu odpowiada za jej zobowiązania swoim osobistym majątkiem – jeśli wcześniej nie podjął wymaganych prawem działań. Przez jaki okres członek zarządu ponosi tę odpowiedzialność?



Odpowiedzialność jest ograniczona w czasie. Do roszczeń wierzycieli spółki z o.o. przeciwko członkom jej zarządu mają zastosowanie przepisy o przedawnieniu roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Art. 4421 par. 1 k.c. przewiduje trzyletni termin przedawnienia liczony od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia, a także dziesięcioletni termin liczony od dnia wystąpienia szkody. Zwykle termin przedawnienia liczy się od dnia wydania postanowienia komornika sądowego o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, gdyż jest to warunek wystąpienia odpowiedzialności członka zarządu za długi spółki.
Trzeba pamiętać, że niezgłoszenie przez członków zarządu we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki bądź o postępowanie układowe może stanowić przestępstwo określone w art. 586 k.s.h. Jeżeli zaś szkoda poniesiona przez wierzyciela byłaby konsekwencją niezgłoszenia w terminie wniosku o upadłość, a tego rodzaju zaniechanie wyczerpywałoby znamiona przestępstwa określonego w art. 586 k.s.h., to przedawnienie roszczeń wierzyciela dochodzonych od członków zarządu następuje z upływem dwudziestu lat od dnia popełnienia przestępstwa – bez względu na to kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie oraz o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 24 lipca 2014 r., sygn. akt II CSK 582/2013. Co więcej, z orzecznictwa SN wynika (m.in. wyrok z 9 kwietnia 2015 r., sygn. akt V CSK 441/14), że sąd w postępowaniu cywilnym jest uprawniony do samodzielnej oceny, czy zachowanie członka zarządu stanowiło przestępstwo z art. 586 k.s.h. Dopiero na tej podstawie uznaje, czy nastąpiło przedawnienie roszczeń w czasie przewidzianym we wspomnianym art. 4421 k.c.