Jednak według Szydło, najistotniejsze jest, by opłacało się zatrudniać pracowników na umowy o pracę. Posłanka PiS dodała, że pracodawcy powinni móc korzystać z sytemu ulg i zachęt inwestycyjnych, które przekonają ich do zatrudniania w oparciu o umowę o pracę.
Rozprawę z umowami nieobciążonymi składkami ZUS zapowiedział premier. - Umowy śmieciowe to praca odarta z godności i pozbawiająca ludzi nadziei na dobrą przyszłość - powiedział premier Donald Tusk i zapowiedział oskładkowanie niektórych form zatrudnienia. - Będziemy działać ostrożnie, bo wiemy, że eliminując najbardziej elastyczne formy zatrudnienia, to może mieć to negatywny wpływ na rynek pracy - powiedział premier.
Rząd zmieni też zasady przyznawania zamówień publicznych tak, aby korzystały z nich firmy zatrudniające ludzi w godnych warunkach. Wynagrodzenie z tytułu zasiadania w radach nadzorczych również zostanie obciążone składkami.
Komentarze(3)
Pokaż:
Kto da mu w przyszłości świadczenie?, z czego on ma żyć na starość?, nawet przytułek weżmie, ale ten osobnik musi mieć określone dochody, za friko nie chcą wziąć.
Nie traktować ludzi jak debili. Kto chce mieć środki na stare lata, będzie odkładał sam we własnym zakresie. Obecnie pod przymusem zabierają nam z wypłaty pieniądze, które idą na wypłącanie bieżących swiadczeń dla obecnych emerytur.
No i co to za emerytura, skoro obecnie wynosi ona ~35% zarobków
Dla zainteresowanych Google: "Prognoza wpływów i wydatków Fundusze Emerytalnego do 2060 r. " ZUS; Departament Statystyki i Prognoz Aktuarialnych. |
"Tajemnica ZUS, czyli jak z emerytury wartej 8000 zł zrobić 748 zł"
Skończcie marzyć o 'pewnej' emeryturze.
Trzeba zlikwidować Zakład Utylizacji Szmalu [ZUS], jak to chce uczynić Ruch Narodowy i KNP. Ludzie samie będą oszczędzać na swoje emerytury. Zaś świadczenia dla obecnych emerytów idących 'starym systemem' będą wypłacane ze środków uzyskanych z podatku VAT.
Głosujcie na tych, którzy nie będą traktować ludzi jak debili nie umiejących zadbać o własny interes. Kto chce mieć środki na stare lata, ten będzie odkładał sam we własnym zakresie.
Obecnie pod przymusem zabierają nam z wypłaty pieniądze, które idą na wypłatę bieżących świadczeń emerytalnych. Te pieniądze mówiąc obrazowo są 'przejadane' przez emerytów. Zatem jeśli ktoś mówi, że składki na ZUS pobierane z Waszej pensji pracują na Waszą przyszłą emeryturę, to go możecie od razu wyśmiać.
No i co to za emerytura, skoro obecnie stopa zastąpienia wynosi ~50%. Za 30 lat [z powodu świadomego i celowego wyludniania Polski] stopa ta będzie wynosić 20-25%. Tak mówi też prof. Rybiński.
Stopa zastąpienia to stosunek wartości naszej emerytury do zarobków przed przejściem na emeryturę.
Dowcipnie mówiąc - 2004 r. DUŻA Stopa; 2040r. MAŁA stopa