Przepisy zaskarżone przez RPO spowodowały utratę świadczeń pielęgnacyjnych przez część opiekunów. Osoby, które uzyskały do nich prawo przed końcem 2012 roku musiały po 30 czerwca składać powtórny wniosek o przyznanie pomocy na bardziej restrykcyjnych zasadach. W konsekwencji część z nich utraciła prawo do świadczenia pielęgnacyjnego i jednocześnie nie uzyskała specjalnego zasiłku opiekuńczego. W tej sytuacji od kilku miesięcy jest ponad 100 tysięcy osób, które pozbawiono również składek na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne.
Według Ireny Lipowicz takie rozwiązanie narusza konstytucyjne zasady ochrony dóbr nabytych oraz zaufania do państwa i prawa. RPO twierdzi, że nowe przepisy nie powinny objąć osób, które pobierały wsparcie na starych zasadach.
Trybunał Konstytucyjny ma już stanowiska Sejmu RP i Prokuratora Generalnego, według których art.11 ust.1 i 3 omawianej ustawy jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP. Ewa Kopacz zwróciła się jednocześnie do TK o odroczenie terminu utraty mocy wspomnianych przepisów, jeśli Trybunał uzna jest za niekonstytucyjne, ze względu na nieprzewidziane wydatki jakie taki wyrok spowoduje dla budżetu państwa.
W resorcie pracy trwają obecnie prace na projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych, która w 2014 roku ma wprowadzić nowe stawki i zasady ubiegania się świadczenie pielęgnacyjne.
Komentarze (12)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeSmutno żyć w kraju, gdzie pragnienie godnego życia traktowane jest jak fanaberia. Opiekunowie wyręczają państwo, które w podzięce za dziesiątki przepracowanych lat uprzykrza seniorom starość, próbując ich ogołocić z czego się da, wiedząc, że w ramach protestu nie zdemolują Warszawy.
Z tego udogodnienia korzystać będą ci zdrowsi i bardziej cwani seniorzy, bo schorowani w większości nie będą mieli ochoty i siły.