Przedsiębiorca, który jednocześnie pracuje na zlecenie, nie może zdecydować, że będzie z niego opłacał składki zamiast z firmy.

Takie ograniczenie obowiązuje, poczynając od rozliczeń z ZUS za listopad 2005 r. Wprowadziła je ustawa z 1 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. nr 169, poz. 1412 z późn. zm.).
Nie uniknie opłacania składek z firmy osoba prowadząca działalność gospodarczą, która jednocześnie pracuje na zlecenie, wybierając je jako tytuł do obowiązkowych ubezpieczeń, jeśli opiewa ono na kwotę niższą niż minimum obowiązujące przedsiębiorców w rozliczeniach z ZUS.
Owo minimum to 60 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Zmienia się ono co trzy miesiące, od trzeciego miesiąca następnego kwartału. Od czerwca 2007 r. wynosi ono 1625,48 zł.
Jeszcze niższe limity obowiązują świeżo upieczonych przedsiębiorców, którzy korzystają z preferencji w opłacaniu składek. Polegają one na tym, że przez pierwsze dwa lata od uruchomienia firmy mogą oni opłacać składki od 30 proc. minimalnego wynagrodzenia (zamiast od 60 proc. przeciętnego). Taki przedsiębiorca nie ucieknie od płacenia składek z działalności, jeśli ze zlecenia osiąga mniej niż 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. W 2007 roku jest to kwota 280,80 zł.
Ograniczenie wyboru tytułu obowiązkowego oskładkowania odnosi się nie tylko do zlecenia, ale również umowy agencyjnej lub innych o świadczenie usług, do których stosuje się przepisy o zleceniu, a także współpracy przy wykonywaniu tych umów. W dalszej części artykułu do ich określenia będziemy posługiwać się terminem zlecenie.
Jeśli przychód ze zlecenia wyniesie co najmniej tyle, ile najniższa podstawa wymiaru składek dla przedsiębiorców (czyli 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia lub 30 proc. minimalnego), dopiero wtedy można zdecydować o opłacaniu składek ze zlecenia zamiast z działalności gospodarczej. Wówczas bowiem obowiązuje zasada, że płaci się je z tytułu, który powstał najwcześniej. Jednak ubezpieczony może dobrowolnie, na swój wniosek, podlegać ubezpieczeniom również z drugiego źródła i z niego też płacić ZUS. Może też zmienić tytuł do ubezpieczeń.
PRZYKŁAD
ROZLICZENIE NA DWA SPOSOBY
Jan Kowalski jest wspólnikiem spółki cywilnej. Jako przedsiębiorca podlega obowiązkowym ubezpieczeniom i opłaca składki od podstawy nie niższej niż 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim kwartale (w rozliczeniach z ZUS od czerwca do sierpnia br. włącznie jest to 1625,48 zł). W czerwcu przedsiębiorca dodatkowo pracował na umowę zlecenie (której przedmiot nie był taki sam jak prowadzonej przez niego działalności). Jego wynagrodzenie wyniosło 2000 zł. W związku z tym, że podstawa wymiaru składek ze zlecenia była wyższa od podstawy, od której przedsiębiorca opłacał składki z firmy, mógł on podlegać ubezpieczeniom ZUS na dwa sposoby:
  • w dalszym ciągu obowiązkowo jako przedsiębiorca i dobrowolnie jako zleceniobiorca;
  • obowiązkowo jako zleceniobiorca, a dobrowolnie jako wspólnik spółki cywilnej (czyli jako przedsiębiorca).
Składki opłaci razem ze zleceniodawcą
Jeśli wtedy nie chce opłacać składek z firmy i wskaże do ubezpieczeń zlecenie, wówczas od otrzymywanego wynagrodzenia trzeba zapłacić składki: emerytalną, rentowe, i zdrowotną. Składka wypadkowa będzie obowiązkowa, jeśli wykonuje pracę w siedzibie lub miejscu prowadzenia działalności zleceniodawcy. Do ubezpieczenia chorobowego zleceniobiorca będzie mógł zgłosić się dobrowolnie, na swój wniosek.
Składkę emerytalną sfinansuje po połowie ze zleceniodawcą, składki rentowe zleceniobiorca opłaci w wysokości 3,5 proc. (do końca 2007 r.), a pracodawca - 6,5 proc. Dobrowolną chorobową zapłaci w całości zleceniobiorca (2,45 proc.), a wypadkową - zleceniodawca.
Z firmy przedsiębiorca będzie musiał zapłacić tylko składkę zdrowotną.
Zaostrzenia tylko dla przedsiębiorców
Przepis ograniczający ucieczkę w niskopłatne zlecenia dotyczy nie tylko przedsiębiorców, ale również osób, które wykonują wolny zawód. One bowiem po uzyskaniu wpisu do ewidencji działalności gospodarczej prowadzą działalność zawodową. Ograniczenie uciekania do opłacania składek z niskich zleceń stosuje się również do przedsiębiorców, którzy są wspólnikami spółek cywilnych.
Nadal jednak mogą wybrać niskopłatne zlecenie jako tytuł do ubezpieczeń i opłacać z niego składki za osoby prowadzące pozarolniczą działalność, które nie są przedsiębiorcami:
  • twórca i artysta,
  • wspólnik jednoosobowej spółki z o.o.,
  • wspólnicy spółek: jawnej, komandytowej i partnerskiej.
PRZYKŁAD
WYŻSZE SKŁADKI
Pani Jola prowadzi firmę od 1 grudnia 2006 r. Najniższa obowiązująca ją podstawa wymiaru składek to 60 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Od stycznia do 30 kwietnia 2007 r. pracowała na zlecenie z miesięcznym wynagrodzeniem 1900 zł, a więc wyższym niż minimum do składek obowiązujące przedsiębiorców. Od stycznia była zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń jako zleceniobiorca. Od 1 do 15 kwietnia 2007 r. zachorowała i pobierała zasiłek chorobowy - nabyła prawo do niego ze zlecenia. W kwietniu ze zlecenia uzyskała 700 zł, natomiast z działalności od 16 do 30 kwietnia 2007 r. najniższa podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wyniosła 798,76 zł. Została ona ustalona w następujący sposób:
1597,51 zł : 30 x 15 = 798,76 zł,
gdzie 1597,51 zł - najniższa podstawa wymiaru składek za kwiecień 2007 r.
30 - liczna dni w kwietniu 2007 r.
15 - liczba dni w kwietniu 2007 r., w których pani Jola prowadziła działalność i jednocześnie pracowała na zlecenie.
Jej przychód ze zlecenia w kwietniu to 700 zł.
A zatem w kwietniu 2007 r. podlegała ona obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym:
  • z tytułu umowy-zlecenia od 1 do 15 kwietniu 2007 r.
  • z tytułu prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej od 16 do 30 kwietnia 2007 r.
Niskopłatne zlecenie mogą również wybrać jako tytuł do obowiązkowych ubezpieczeń osoby współpracujące z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą. Są nimi: małżonek, dzieci przedsiębiorcy lub jego małżonka, dzieci przysposobione, rodzice, macocha i ojczym oraz osoby przysposabiające, pod warunkiem że pozostają z przedsiębiorcą we wspólnym gospodarstwie domowym.
Inaczej, jeśli choruje
Szczególne zasady obowiązują zleceniobiorcę będącego jednocześnie przedsiębiorcą, który nabył prawo do zasiłku chorobowego (lub świadczenia rehabilitacyjnego) ze zlecenia. W tej sytuacji może być objęty obowiązkowymi ubezpieczeniami z firmy dopiero po zakończeniu pobierania zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego. Jeśli zasiłek lub świadczenie przysługuje przez część miesiąca, to dla celów ubezpieczeniowych w części miesiąca, kiedy przedsiębiorca już nie choruje, należy porównać kwoty podstawy wymiaru składek ze zlecenia oraz najniższej obowiązującej podstawy z firmy. Ustala się ją, dzieląc jej kwotę przez liczbę dni miesiąca i mnożąc przez liczbę podlegania ubezpieczeniom.
Powyższe zasady obowiązują, jeśli przedsiębiorca pracuje na zlecenie, którego przedmiot nie pokrywa się z przedmiotem prowadzonej działalności, a praca nie jest wykonywana w ramach prowadzonej przez niego firmy.
Jeśli bowiem przedmiot umowy zlecenia jest taki sam jak prowadzonej działalności, wówczas składki płaci tylko z tytułu firmy. Jako zleceniobiorca nie podlega on ubezpieczeniom ani obowiązkowo, ani dobrowolnie, pod warunkiem jednak, że przychód z tej umowy będzie opodatkowany jak przychód firmy.
AGNIESZKA ROSA
PODSTAWA PRAWNA
■ Art. 9 ust. 2a, art. 18 ust. 9 i 10 ustawy z 13 października 1999 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2007 r. nr 11, poz. 74 z późn. zm.).