Tylko 49 osób skorzystało z możliwości przesłania do ZUS e-wniosku m.in. o ponowne naliczenie emerytury. Taka możliwość istnieje od ponad miesiąca. Wtedy w życie weszło rozporządzenie z 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. nr 237, poz. 1412).
– To bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, że zakład nie prowadzi żadnej kampanii promocyjnej. To rozwiązanie tak naprawdę zostało stworzone z myślą o nowych emerytach mających konta w ZUS i OFE – mówi Wiesław Paluszyńki, ekspert Polskiego Towarzystwa Informatycznego.
Z danych przygotowanych przez ZUS dla „DGP” wynika, że na podstawie już wcześniej obowiązujących przepisów drogą elektroniczną najczęściej są przekazywane wnioski przez właścicieli firm. W ciągu czterech lat do ZUS wpłynęło 152 tys. e-wniosków. Najczęściej dotyczyły wydania zaświadczenia o niezaleganiu ze składkami (63 310 wniosków), ale także o ustalenie przekroczenia rocznej granicy podstawy wymiaru składek (2654 wniosków). Eksperci podkreślają, że barierą w szerszym wykorzystaniu internetu w kontaktach z ZUS jest to, że dokumenty muszą być podpisane za pomocą bezpiecznego e-podpisu lub zaufanego profilu. Z tego ostatniego w ciągu półtora roku, czyli od momentu wejścia w życie przepisów w tej sprawie, skorzystało 1,2 tys. osób.

288 osób drogą elektroniczną złożyło do ZUS reklamację dotyczącą stanu konta emerytalnego

Wiesław Paluszyńki podkreśla, że niepełne wykorzystanie możliwości przesyłania e-wniosków to również kwestia tego, że część osób uważa, że złożenie ich w formie papierowej i sprawdzenie przez urzędnika gwarantuje przyznanie świadczenia.
– Wiele osób obecnie przechodzących na emeryturę ma problemy z wypełnieniem wniosku – dodaje Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ, członek rady nadzorczej ZUS.
Do tego i tak dochodzi konieczność sprawdzenia przez ZUS świadectw pracy i dokumentów płacowych składanych przez pracownika.