Pracodawca powinien uzyskać od pracowników informację o tym, czy zamierzają oni korzystać z uprawnień pracowniczych związanych z posiadaniem dzieci, czyli np. z dodatkowego urlopu macierzyńskiego.
Przekonał się o tym właściciel jednego z podwałbrzyskich przedsiębiorstw handlowo-usługowych, w którym zatrudniano czterech pracowników, w tym trzy kobiety. Kontrola Państwowej Inspekcji Pracy w tej firmie ujawniła, że m.in. nie uzyskano od pracowników – rodziców lub opiekunów dzieci – informacji o zamiarze lub o braku zamiaru korzystania z uprawnień rodzicielskich. Inspektor z Okręgowego Inspektoratu Pracy we Wrocławiu łącznie wystosował do pracodawcy 26 wniosków o uchylenie nieprawidłowości. W związku ze stwierdzeniem wykroczeń przeciwko prawom pracownika nałożył na niego także grzywnę.
– Kodeks pracy wskazuje wyraźnie, które uprawnienia rodzicielskie przysługują jednemu z rodziców dziecka. Chodzi np. o dwa dni płatnego zwolnienia z pracy na opiekę nad dzieckiem w wieku do 14 lat lub dodatkowy urlop macierzyński – mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka, adwokat z Otwocka.

Tylko jeden z opiekunów może korzystać z dodatkowego macierzyńskiego

Podkreśla, że w aktach osobowych pracownika powinny znaleźć się oświadczenia pracownika będącego rodzicem lub opiekunem dziecka o zamiarze lub o braku zamiaru korzystania z takich uprawnień. Tak wynika z par. 6 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (Dz.U. nr 62, poz. 286 z późn. zm.).
– Zgodnie z art. 1891 kodeksu pracy oświadczenia takie trzeba także złożyć w przypadku, gdy pracownik może skorzystać np. z urlopu wychowawczego lub obniżenia wymiaru czasu pracy w okresie gdy ma on prawo do takiego urlopu – mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka.
Z danych Państwowej Inspekcji Pracy wynika, że pracodawcy mają problemy z przestrzeganiem przepisów dotyczących uprawnień rodzicielskich. Część z nich obowiązuje od niedawna (w tym np. te wprowadzające dodatkowy urlop macierzyński lub możliwość obniżenia wymiaru czasu pracy w okresie, gdy podwładnemu przysługuje prawo do urlopu wychowawczego). W ubiegłym roku 44 pracodawców skontrolowanych pod kątem przestrzegania tych regulacji nie uzyskało oświadczeń od pracowników o zamiarze lub braku zamiaru korzystania z uprawnień wskazanych w art. 1891. Była to druga najczęściej występująca nieprawidłowość, po braku lub niewłaściwym opracowaniu wykazu prac wzbronionych kobietom. Znacznie rzadziej firmy np. nie udzielały urlopów wychowawczych lub nie uwzględniały wniosków pracowników o obniżenie wymiaru czasu pracy w okresie, gdy taki urlop im przysługuje.