Szef może wypowiedzieć umowę o pracę na czas określony, która i tak w normalnym trybie rozwiązałaby się przed osiągnięciem przez pracownika wieku emerytalnego - wynika z wyroku Sądu Najwyższego.

Sąd rozpatrywał sprawę pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę na czas określony, któremu szef dał wypowiedzenie na półtora roku przed ukończeniem przez niego 60 lat. Pracownik domagał się odszkodowania z tytułu naruszenia tzw. ochrony przedemerytalnej.

Sądy rejonowy i okręgowy odmówiły mu odszkodowania, ponieważ umowa o pracę i tak rozwiązałaby się na osiem miesięcy przed osiągnięciem przez pracownika 60 lat.

Podobnego zdania był Sąd Najwyższy. W wyroku z 27 lipca 2011 r. (sygn. II PK 20/11) stwierdził, że umowa o pracę na czas określony, która ma skończyć się przed osiągnięciem przez pracownika wieku emerytalnego, nie chroni go przed zwolnieniem. Nie zapewnia mu więc ochrony określonej w art. 39 kodeksu pracy. Przepis ten zakazuje pracodawcy wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż cztery lata do wieku emerytalnego.

Z dotychczasowego orzecznictwa wynika, że zakaz ten dotyczy zarówno pracowników mających cztery lata lub mniej do osiągnięcia tzw. powszechnego wieku emerytalnego (wynosi on 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), jak i będących w tzw. obniżonym wieku emerytalnym (55 lat kobiety i 60 lat mężczyźni).

SN przypomniał, że aby wypowiedzieć umowę okresową, muszą zostać spełnione dwa podstawowe warunki

Jednak - jak podkreślił SN w wyroku z 27 lipca 2011 r. - żeby pracownik w tym przedziale wiekowym był chroniony przed wypowiedzeniem, z jego umowy o pracę musi wynikać, że będzie zatrudniony w momencie osiągnięcia wieku emerytalnego.

W sprawie, którą rozpatrywał SN, było inaczej, bo termin zakończenia umowy o pracę miał upłynąć jeszcze przed ukończeniem przez pracownika wieku emerytalnego. Pracownik nie był więc objęty ochroną przed zwolnieniem na podstawie art. 39 kodeksu pracy i pracodawca mógł wręczyć mu wypowiedzenie.

Inaczej byłoby, gdyby okresowa umowa o pracę miała się zakończyć po osiągnięciu przez pracownika wieku emerytalnego. Wówczas szef nie mógłby jej wypowiedzieć, bo uniemożliwiłby w ten sposób podwładnemu "dopracowanie" prawa do emerytury.

SN przypomniał, że aby wypowiedzieć umowę okresową, muszą zostać spełnione dwa podstawowe warunki: musi być ona zawarta na dłużej niż sześć miesięcy i musi być w niej zapis o możliwości wcześniejszego zerwania jej z dwutygodniowym wypowiedzeniem.