Województwa będą mogły jednocześnie ogłaszać konkursy o dotacje na realizację inwestycji infrastrukturalnych oraz przedsięwzięć szkoleniowych. Przedsiębiorcy nie będą jednak mogli obu działań łączyć w jednym projekcie.

Komisja Europejska (KE) opublikowała projekty rozporządzeń dotyczących tzw. polityki spójności na lata 2014 – 2020. W ten sposób rozpoczyna debatę dotyczącą zasad wdrażania unijnych programów i wydawania pieniędzy z UE, która będzie się toczyć równolegle z negocjacjami nad budżetem.

Najważniejszą zmianą zawartą w projektach rozporządzeń jest możliwość tworzenia przez poszczególne państwa członkowskie zintegrowanych programów operacyjnych obejmujących finansowanie z więcej niż jednego europejskiego funduszu. Regiony będą mogły realizować programy łączące w sobie Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego (EFRR) przeznaczony na projekty i inwestycje oraz Europejski Fundusz Społeczny(EFS), z którego są finansowane tzw. projekty miękkie, przede wszystkim szkolenia i doradztwo. Polska już zapowiedziała, że chce, aby w latach 2014 – 2020 regiony realizowały ten pomysł KE. Jego zaletą jest możliwość skupienia w jednym ręku np. władz województwa, zarządzania projektami finansowanymi z obu funduszy, a tym samym osiągnięcie ich większej spójności.

– Ta sama instytucja będzie decydowała o tym, kiedy ogłosi nabory na projekty inwestycyjne i z zakresu kapitału ludzkiego. Jeżeli np. przebudowuje strukturę edukacji wyższej w swoim regionie, może jednocześnie ogłosić konkurs na stypendia dla doktorantów – podkreśla Karina Bedrunka z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego.

Integracja funduszy będzie się jednak mogła odbywać tylko na poziomie tzw. priorytetów danego regionalnego programu operacyjnego. W efekcie, jeśli zarząd województwa chce np. z funduszy europejskich dofinansować zakupy inwestycyjne dla nowo tworzonych firm oraz wesprzeć je szkoleniami i doradztwem, to musi te działania uwzględnić w dwóch różnych priorytetach regionalnego programu operacyjnego i ogłosić odrębne nabory wniosków. Obu funduszy nie będzie można bowiem łączyć w jednym projekcie.

Eksperci podkreślają, że to rozwiązanie jest mało przyjazne dla beneficjentów. Przedsiębiorca, który pozyskał z EFRR dotację na zrealizowanie jakiejś inwestycji, np. zakup nowoczesnych urządzeń, i potrzebuje środków na przeszkolenie kadry do ich obsługi, będzie musiał wystartować w kolejnym konkursie o dofinansowanie tym razem z EFS. Nie ma jednak gwarancji, że ją otrzyma.

– Dlatego uważam, że powinniśmy postarać się na poziomie krajowym o wypracowanie takiego systemu, który pozwoliłby na składanie jednego wniosku na dofinansowanie z obu funduszy – uważa Jerzy Kwieciński, ekspert BCC ds. funduszy europejskich.

Debata nad pakietem rozporządzeń przedstawionych przez Komisję Europejską potrwa do końca 2012 roku. W tym czasie Polskę czekają trudne negocjacje i dyskusja o tym, na co przeznaczyć unijne pieniądze i jak sprawić, żeby europejskie fundusze wzajemnie się uzupełniały i wpływały na zmniejszenie bezrobocia i wzrost PKB.