Tylko do końca września pracownicy, którzy od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. nabyli prawo do emerytury, mają czas na podjęcie decyzji dotyczącej swojej przyszłości zawodowej. Jeżeli zdecydują się na pracę, to ZUS zawiesi wypłatę świadczenia.
Jeżeli wybiorą otrzymywanie emerytury, muszą się zwolnić. Obowiązek rozwiązania umowy z pracodawcą nakłada na nich art. 28 ustawy z 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych (Dz.U. nr 257, poz. 1726).
Okazuje się jednak, że dostarczenie świadectwa pracy w ostatnim ustawowym terminie i tak spowoduje problemy.
– Osoby, które dostarczą świadectwo pracy 30 września, muszą się liczyć z groźbą zawieszenia wypłacania emerytury – mówi Monika Gwiazdowska z oddziału ZUS w Siedlcach.
Okazuje, że pracownicy ZUS już zaczęli sprawdzać w systemie informatycznym, które osoby zgłoszone do ubezpieczenia społecznego jednocześnie pobierają emeryturę. Kontrolowane jest także, czy wśród dokumentów dostarczonych do ZUS znajdują się świadectwa pracy.
Jeśli ich nie ma, to zakład już teraz przyjmuje, że emeryt nadal chce pracować i tym samym rezygnuje z pobierania świadczenia.
– Jeśli pracujący emeryt dostarczy dokument potwierdzający rozwiązanie stosunku pracy w piątek 30 września, to nie mamy możliwości wypłacenia świadczenia na początku października. Najwcześniej wznowienie wypłaty emerytury będzie możliwe 12 października – mówi Wiesława Sadowska-Golka z oddziału ZUS w Radomiu.
Eksperci zwracają uwagę, że ustawodawca celowo wprowadził dziewięciomiesięczny okres przejściowy, żeby emeryci mieli dostatecznie dużo czasu na rozwiązanie stosunku pracy.
– Pracownicy zwalniający się z pracy muszą sami zadbać o dostarczenie świadectwa pracy – mówi Joanna Biniecka z oddziału ZUS w Sosnowcu.
Jednocześnie przypomina, że pracodawcy mają obowiązek wyrejestrowania takiej osoby z ubezpieczenia społecznego w ciągu 7 dni od rozwiązania stosunku pracy.
– Jeśli pracownik do końca września nie przyniesie do ZUS zaświadczenia lub świadectwa pracy potwierdzającego zwolnienie z pracy, to nie może domagać się wypłaty emerytury w październiku, powołując się na wyrejestrowanie go przez pracodawcę – wyjaśnia Joanna Biniecka.
W tym konkretnym przypadku oznacza to, że zakład zawiesi wypłatę świadczenia do czasu dostarczenia świadectwa pracy. Jeżeli zostanie ono złożone w październiku, to emeryturę taka osoba otrzyma dopiero w listopadzie.
47 tys. tylu emerytów łączących pracę zawodową z pobieraniem emerytury nie musiało wcześniej rozwiązywać stosunku pracy
siska(2011-09-19 07:37) Zgłoś naruszenie 00
w ten sposob sie produkuje na rynku pracy tzw. CZARNY RYNEK .zatrudnienia nielegalne !!!
OdpowiedzPracująca emerytka(2011-09-21 08:26) Zgłoś naruszenie 00
Proszę powiedzieć jaka jest różnica między pracownikiem który się zwolnił, przeszedł na emeryturę i dalej pracuje nierzadko w tej samej firmie a pracownikiem który się nie zwolnił, pobiera emeryturę i dalej pracuje u tego samego pracodawcy. Dla mnie żadna. Głupi wymysł rządzących którzy zmienili ustawę a prezydent podpisał. Nie mają czym się zajmować. Niech zlikwidują KRUS a nam dadzą święty spokój. Raz przyznanych praw w demokratycznym państwie (a za taki się ponoć uważamy) się nie odbiera.
OdpowiedzOBSERWATOR 2(2011-09-15 00:26) Zgłoś naruszenie 00
Panie @ 19 olek
OdpowiedzDziękuję za tak przyjazną i merytoryczną wypowiedź i tak duże zainteresowanie moim zdrowiem (nikt o mnie się jeszcze tak nie troszczył jak Pan – serdecznie dziękuję).
Do meritum – Konieczność rozwiązania stosunku pracy ze wszystkimi pracodawcami przed uzyskaniem emerytury nie ma żadnego związku z uprawnieniami do emerytury, jej wysokością a także z możliwością łączenia emerytury z pracą. W żaden sposób nie zmienia również wysokość gaży (emerytura + pensja) – o co ten krzyk.
Pan olek nie rozumie lub przeciwnie - dobrze wie o co chodzi. Zmiana ustawy o emeryt... . z 2009 r.- to była spec ustawa dla „kolesi” .
Przejście na emeryturę ucina (w części) uprawnienia wynikające z mianowania, płatne urlopy, delegacje do różnych instytucji i organów, zatrudnianie na wielu etatach ( np. 5 i więcej ), wielokrotne nagrody i odprawy itd..
pracujący emeryt(2011-09-15 00:41) Zgłoś naruszenie 00
aczyński dojrzewał cztery lata (przez całą kadencje) aby wreszcie zrozumieć, że za sprawą Gilowskiej wepchną duże pieniądze w "głębokie kieszenie" a teraz budżet coraz skromniejszy i obecni rządzący szukają oszczędności u najbiedniejszych.
OdpowiedzJeszcze trochę o Rzeczniku Praw Obywatelskich - Może Pani Irena Lipowicz aktualny Rzecznik Praw Obywatelskich nie zapoznała się ze swoim zakresem czynności albo pomyłkowo przeczytała zakres obowiązków Rzecznika Rządu i pyta członka Rządu Panią Minister Fedak o odniesienie się do listów pisanych przez pracujących emerytów.
Tynczasem Panią Fedak nie interesują prawa konstytucyjne ale w swoim stylu odpowiada, że tylko ona robi za wykładnie prawa, oto ten tekst Pani Fedek (gdzieś pląączący się w internecie)
"Opis odpowiedzi:
Minister Pracy i Polityki Społecznej (22.06.2011 r.) nie podziela opinii, że przepis art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS narusza zasady prawa ubezpieczeniowego. Istota konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego polega bowiem na zagwarantowaniu minimalnego poziomu świadczeń dla osób, które osiągnęły wiek emerytalny i zaprzestały w związku z osiągnięciem tego wieku aktywności zawodowej. Istota tego prawa nie gwarantuje świadczeń emerytalnych dla tych osób, które w związku z indywidualnymi predyspozycjami i możliwościami postanowiły nie przerywać działalności zawodowej i dysponują odpowiednimi źródłami dochodu z tego tytułu. Zasady wypłaty świadczeń emerytom osiągającym przychody z pracy zarobkowej są z natury rzeczy zmiennym elementem systemu emerytalno-rentowego, ponieważ powinny być dostosowane do bieżącej sytuacji gospodarczej, stanu budżetu państwa i finansów ubezpieczeń społecznych.
Może jednak byłpby lepiej aby Pani Fedak zajmowała się raczej KRUS, zaś Pani Lipowicz robiła to do czego została powołana czyli reprezetowała obywateli w przedmiocie poszanowania ich praw.
M.J.(2011-09-15 11:17) Zgłoś naruszenie 00
Do "obserwator2": I tu się Pan/i myli! Jeżeli ktoś ma plecy, żadna krzywda go nie spotka! Zwolni się na "jeden dzień" i wróci do pracy, pobierając nadal pensję i emeryturę. Pokrzywdzeni zostaną tacy jak ja: 38 składkowych lat pracy, pobory poniżej średniej krajowej, kawałek emerytury, który dotąd dostawałam= składce płaconej co miesiąc do ZUS przeze mnie i pracodawcę/ 1023 zł/. Mój ,państwowy pracodawca nie godzi się zwolnić mnie na "jeden dzień", bo moją pracą obdzieli resztę pracowników bez podwyższenia im poborów. nie zwolniłam się, bo moje zarobki są wyższe od emerytury o 300 zł/ netto/ miesięcznie. Z takimi to "bogaczami", którzy nawet nie pozostawią po sobie etatu dla młodych, walczą Ci, którzym nie udało się "załapać" w 2009 r. Pozdrawiam.
Odpowiedzemerytka(2011-09-16 22:01) Zgłoś naruszenie 00
Poczytałam...i jest mi wstyd, za emerytów, za te teksty w tonie roszczeniowym, za ten jad ziejący z tych tekstów. Aż strach pomyśleć, że stajemy się krajem emerytów!
OdpowiedzOBSERWATOR 2(2011-09-19 02:12) Zgłoś naruszenie 00
Do M.J. Współczuję Panu z powodu stosunków pracy w waszym zakładzie. Oczywiście nie jest to wyjątek.
OdpowiedzMartwi mnie jednak ocena "walczą Ci, którzym nie udało się "załapać" w 2009 r" - wyjaśniam - nie ja stanowię prawo i w żaden sposób problem ten mnie nie dotyczy.
W swoich opiniach i staram się być obiektywnym i oderwanym od wątku osobistego.
Pozdrawiam i kończę polemiki.
Emerytka(2011-09-19 18:23) Zgłoś naruszenie 00
Popieram wypowiedzi nr 31 i 32.
OdpowiedzRównież pozdrawiam.
Były wyborca PO(2011-09-19 20:19) Zgłoś naruszenie 00
Koleżanki i Koledzy emeryci etatowi, którzy zamierzacie się jednak zwolnić z pracy. Opatentowuję niniejszym swój autorski pomysł, który przedłuża o jeden miesiąc nasze dolce vita będące solą w oku władzy (niech ja szlag wyborczy trafi). Otóż jeśli wypowie się umowę o pracę 30 PAŹDZIERNIKA - niedziela, świadectwo pracy dostarczy się do ZUS 31 października - poniedziałek, to w listopadzie otrzymacie 2 emerytury - za październik i listopad zaś w październiku będziecie pracować na etacie (bez jednego dnia). POWODZENIA! Miło jest przekręcić nasze pazerne i bezprawnie działające państwo choć na jeden miesiąc. W końcu to ono nas przekręca jak chce. Sprawdziłem w ZUS - zadziała.
OdpowiedzKRIST(2011-09-20 15:12) Zgłoś naruszenie 00
Jeżeli p Fedak tworząc ustawę 50+ mówi teraz, że ona przynosi straty, to ja się pytam, gdzie jest ustawowa odpowiedzialność p minister za taki stan rzeczy.Co ona jeszcze robi w tym rządzie? Mądruje się dalej wymyśla bzdury, których nie daje się słuchać. A może za te straty zapłaciłaby z własnej kieszeni?Poseł, senator,minister,premier ,prezydent mogą się mylić. Włos z głowy im nie spadnie. Biorą za to niemałe wynagrodzenie.A jak się pomyli zwykły obywatel to już mają na niego odpowiednie służby by go ukarać.
Odpowiedzkrystyna-stala czytelniczka w Austrii(2011-09-20 16:02) Zgłoś naruszenie 00
Jedynym wyjsciem jest natychmiastowe odwolanie sie od decyzjii ZUS .Jezeli Zus podtrzyma decyzje- skierowac sprawe do sadu. Kilkadziesiat tysiecy takich spraw jezeli wygramy bedzie troszke kosztowac ZUS.Pani Fedak z pewnoscia zwroci koszty sadowe. Gdzies slyszalam, ze Pani Fedak odbiera emerytury juz przyznane pracujacym emerytom a jako kandydatka chlopskiej partii obiecuje emeryture socjalna nawet tym co nigdy nie pracowali. Pracujmy wiec dalej /przeciez placimy dalej na skladki emerytalne/ zeby na te obietnice starczylo. Mnie glownie interesuje jak sie to wszysko ma w stosunku do osob przebywajacych na stale za granicami Polski a pobieraja wypracowana w Polsce emeryture.Wszyscy zwolnili sie z pracy w Polsce przed wielu laty. Komu oni zwalniaja miejsca pracy zdaniem Pani Fedak?
OdpowiedzZuzanna(2011-09-20 19:15) Zgłoś naruszenie 00
Do 36 :)
OdpowiedzPowiedz mi po co ta zabawa? Jeśli zamierzasz się zwolnić i zrobisz to do 30 września, w październiku otrzymasz emeryturę. Po co więc ta zabawa ze zwolnieniem 31 października? Po to, żeby otrzymać październikową emeryturę z "poślizgiem" ? Według mnie to bez sensu.
belfer(2011-09-21 09:08) Zgłoś naruszenie 00
POmysł jest przebiegły. Gratulacje. Jeśli zwalniasz sie 3o września, to w październiku NIE PRACUJESZ. Jesli zwalniasz się 30 października to masz etat za październik (minus 1 dzień) i emeryturę.
OdpowiedzCzyli zabawa jest po to, żeby być na etacie jeden miesiąc dłużej niż założył ustawodawca i jednocześnie pobierać emeryturę.
Erasmus(2011-09-14 21:43) Zgłoś naruszenie 00
Nasz Rząd z Premierem i Prezydentem to ludzie, dla których nabyte prawo jest tylko dla wybranych. Premier publicznie oświadczył, że dla mundurowców prawo nie działa wstecz. A dla garstki emerytów,prawo może działać wstecz. DLACZEGO? Fedakowa jest w tej stajni na bardzo mocnej pozycji. Czy tacy mogą rządzić i mówić, że człowiek jest najważniejszy. Jakich rząd ma doradców, czy nadal studentów, którym rząd płaci wysokie honoraria? Kiedy rząd się opamięta. Kiedy wreszcie Prezydent będzie miał odwagę stanąć przed tą garstką emerytów i w oczy powiedzieć im, że kłamał i że jest pod presją stajni rządzącej. Do tej pory nawet ich nie przeprosił za to, że nie dotrzymał danego im w Wiśle w grudniu 2010r. słowa. Wstyd!!!
OdpowiedzKamila(2011-09-21 14:47) Zgłoś naruszenie 00
Mam 58 lat i zawieszoną wcześniejszą emeryturę, posiadam kartę emeryta a ZUS niedawnio przysłałl mi wyliczenie emerytury hipotecznej. Teraz nie wiem czy będę otrzymywać kwotę, ktorą przyznano mi decyzją emeryta czy tę, ktorą mi teraz naliczono na nowych zasadach. Nie rozumiem po co właściwie mi ZUS to przysłał skoro trzy lata temu dał mi decyzję o przyznaniu emerytury.
OdpowiedzEmeryt(2011-09-22 10:59) Zgłoś naruszenie 00
Może ktoś mi podpowie czy mam dostarczyć świadectwo pracy do ZUS 30-09-2011 Dalej będę pracować zwolnię i ponownie zatrudnię czy wystarczy zaświadczenie z zakładu pracy że z dniem 30-09-2011 rowiązuję umowę o pracę.
Odpowiedzdo emeryta /43/.(2011-09-22 14:10) Zgłoś naruszenie 00
Z tego co wiem to musisz dostarczyć świadectwo pracy.Zaświadczenie / o czym pisały gazety/. wchodzi w grę tylko wtedy i ma na celu tak jakby powiadomienia ZUS ażeby emerytura za m-c X.2011 wpłynęła na Twoje konto w terminie jakim otrzymujesz świadczenie.
OdpowiedzPO tych "CEREGIELACH" na nowo się możesz przyjąć i brać emeryturę i pensję.
Ot takie prawo ustanowili nam panujący.Paranoja tego wszystkiego polega na tym,że możesz zwolnić się na 1 słownie: jeden dzień i wszystko jest CACY.
Pozdrawiam i powodzenia.
M.J.(2011-09-26 10:14) Zgłoś naruszenie 00
Do Kamili: Jestem w takiej samej sytuacji, jak Pani. Myślę, że ZUS wykonuje jakieś bzdurne przepisy biurokratyczne i tak naprawdę samo nie wie, co komu wysyła. Najlepszym przykładem było wysłanie informacji o konieczności zwolnienia się z pracy do 300 000 osób, chociaż pracujących bez zwolnienia się od aktualnego pracodawcy jest tylko ok. 47 000 ludzi. ZUS to ogromna instytucja, gdzie pracuje 50 000 urzędników i jeden dział nie ma pojęcia, co robi inny. Myślę, ze nasze decyzje o przyznaniu i wysokości świadczenia mają moc urzędową, a te informacje wynikaja z tego, że pracując nadal odprowadzamy składki do FUS, a tam po prostu nie wiedzą, że jesteśmy "zawieszonymi" emerytami. Pozdrawiam.
OdpowiedzEmeryt(2011-09-26 14:23) Zgłoś naruszenie 00
pracuję i pobieram emeryturę. Na ile dni muszę się zwolnić z pracy aby zatrudnić sie ponownie i nie została mi zawieszona emerytura jeden Zusi mówi że następnego dnia można się już zatrudnic inny ze chociaz za 2 dni Nie wiem kiedy się zwolnić
Odpowiedz???(2011-09-28 13:53) Zgłoś naruszenie 00
Co tak cicho na forum? Czy dostali Państwo decyzje ZUS ?
Odpowiedz