Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas oddania krwi. Podwładny nie powinien jednak nadużywać zwolnień.
Jeden z naszych pracowników jest honorowym dawcą krwi. Termin jego wizyt w punktach krwiodawstwa zawsze przypada jednak na godziny popołudniowe przez co jego powrót do pracy jest w zasadzie bezcelowy. Czy firma może wyznaczyć pracownikowi inne godziny na pobranie krwi?
Przyczynami usprawiedliwiającymi nieobecność pracownika w pracy są zdarzenia i okoliczności określone przepisami prawa pracy, które uniemożliwiają stawienie się pracownika do pracy i jej świadczenie, a także inne przypadki niemożności wykonywania pracy wskazane przez pracownika i uznane przez pracodawcę za usprawiedliwiające nieobecność. Tak wynika z par. 1 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy.
Zgodnie z par. 12 tego rozporządzenia pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa w celu oddania krwi. Pracodawca jest również obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas niezbędny do przeprowadzenia zaleconych przez stację krwiodawstwa okresowych badań lekarskich, jeżeli nie mogą one być wykonane w czasie wolnym od pracy.
Potwierdza to także art. 9 ustawy z 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie krwi (Dz.U. nr 106 poz. 681, z późn. zm.). Wynika z niego, że zasłużonemu honorowemu dawcy krwi i honorowemu dawcy krwi przysługuje m.in. zwolnienie od pracy w dniu, w którym oddaje krew, i na czas okresowego badania lekarskiego dawców krwi na zasadach określonych w odrębnych przepisach. Oznacza to, że pracownik będący krwiodawcą powinien legitymować się zaświadczeniem wydanym przez stację krwiodawstwa, z którego wynika data i termin przeprowadzenia poboru krwi (czas oznaczony przez stację krwiodawstwa).
Pracodawca może zatem żądać przedstawienia dokumentu potwierdzającego odbycie wizyty pracownika w punkcie poboru krwi w celu je oddania lub przeprowadzanie badań wymaganych dla dawców. Co do zasady, pracodawca nie może odmówić zgody na nieobecność pracownika w pracy na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa. Jest to bowiem nieobecność usprawiedliwiona. Firma nie ma więc prawa samodzielnie wyznaczyć pracownikowi innego, dogodnego dla siebie terminu na oddanie przez niego krwi.
Pracownik będący honorowym dawcą krwi powinien natomiast uprzedzić pracodawcę o przyczynie i dacie swej nieobecności.
Nie powinien on także nadużywać swych uprawnień, a więc oddawać krew w terminach czy częstotliwościach, które wskazują, że unika on obowiązku wykonywania pracy (np. zawsze wtedy, gdy organizowane są dla niego jednodniowe delegacje). Na podstawie art. 8 kodeksu pracy takie działanie może być uznane za nadużycie prawa do zwolnień i jako takie nie korzystać z ochrony.
To oznacza, że pracownik, ustalając termin wizyty w celu oddania krwi, powinien kierować się obowiązkiem dbania o dobro i interes zakładu pracy, a więc tak ustalać terminy wizyt, aby nie kolidowały one z jego obowiązkami (tym bardziej że termin wizyty nie jest niewiadomy, niezależny od stron, nieprzewidziany, tylko możliwy do uzgodnienia).
Oddawanie krwi nie może być także próbą obejścia obowiązku świadczenia pracy. Może się tak stać, gdy pracownik bardzo często jest nieobecny w pracy z powodu oddawania krwi (zwłaszcza jeśli absencja pracownika przypada w momencie, gdy wymagana jest jego obecność w pracy albo gdy terminy wizyt przypadają zawsze w środku dnia).