ZUS we wrześniu sięgnie po 4 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej, żeby opłacić emerytury. Zakład uspokaja, że wypłata świadczeń nie jest zagrożona.
Wczoraj rząd przyjął projekt rozporządzenia, dzięki któremu ZUS dostanie dodatkowe pieniądze na wypłatę emerytur we wrześniu i październiku. Środki te będą pochodzić z Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD). Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ich wykorzystania ma wejść w życie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Oznacza to, że ZUS z dodatkowych środków będzie mógł skorzystać w pierwszej połowie września.
– Ze wstępnych danych za 7 miesięcy wynika, że dotacji z budżetu na wypłaty świadczeń wystarczy jeszcze co najmniej na trzy pierwsze tygodnie września – uspokaja Mirosława Boryczka, wiceprezes ZUS.
Zdaniem Macieja Bukowskiego, prezesa zarządu Instytutu Badań Strukturalnych, źle się dzieje, że już teraz wydajemy oszczędności z FRD. Te bowiem miały być odkładane na czarną godzinę. Fundusz miał być finansową poduszką bezpieczeństwa, która w przyszłości złagodzi problem starzejącego się społeczeństwa.
Problem jednak w tym, że wpływy ze składek do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) od wielu lat nie wystarczają na opłacenie wszystkich świadczeń. Dlatego w jego planie finansowym na ten rok założono, że uzupełnieniem wpływów będzie nie tylko dotacja i refundacja wpłat przekazanych do otwartych funduszy emerytalnych, ale także środki pochodzące właśnie z FRD oraz pożyczki z budżetu państwa i kredyty bankowe.
W tym roku ZUS z budżetu państwa otrzymał 37,1 mld zł dotacji. Ma otwarte w bankach linie kredytowe na 5 mld zł. Zakład planuje, że na koniec tego roku będzie zadłużony w bankach na kwotę 1,6 mld zł. Jednym ze źródeł finansowania deficytu FUS są pożyczki z budżetu państwa. Dotychczas ZUS otrzymał dwie: w grudniu 2009 r. – 5,5 mld zł, i w listopadzie 2010 r. – 5,3 mld zł. W umowie z Ministerstwem Finansów termin ich spłaty został określony na 31 marca 2013 r. (pożyczka z grudnia 2009 r.) oraz 23 kwietnia 2012 r. (pożyczka z listopada 2010 r.). Żadna z zaciągniętych pożyczek nie stała się więc jeszcze wymagalna. Zgodnie z planem finansowym FUS na 2011 roku zakład pożyczy z budżetu kolejne 3 mld zł. Łącznie deficyt funduszu z tytułu zaciągniętych pożyczek na koniec bieżącego roku wyniesie więc prawie 13,8 mld zł.
– Żeby zmniejszyć deficyt FUS, konieczne jest zwiększenie liczby pracujących poprzez podniesienie i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn – uważa Stanisław Gomułka z Business Centre Club.