Do stosunku pracy nie można stosować wadliwej i sprzecznej z konstytucją ustawy lustracyjnej - orzekł wczoraj Sąd Rejonowy w Częstochowie.

ORZECZENIE
Wczoraj Sąd Rejonowy w Częstochowie Wydział VII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał wyrok w sprawie z powództwa Alfreda E. przeciwko Politechnice Częstochowskiej o odszkodowanie za bezprawne rozwiązanie stosunku pracy oraz o sprostowanie świadectwa pracy.
Pracownik był zatrudniony do kwietnia 2007 r. na stanowisku starszego wykładowcy Politechniki Częstochowskiej. Na podstawie obowiązującej wówczas ustawy lustracyjnej został uznany za osobę pełniącą funkcję publiczną. Podlegał obowiązkowi złożenia oświadczenia lustracyjnego, ale nie zrobił tego. W tej sytuacji rektor Politechniki Częstochowskiej poinformował Alfreda E. o wygaśnięciu sprawowanej przez niego funkcji publicznej i w trybie ustawy lustracyjnej rozwiązał z nim stosunek pracy.
W wyroku z 11 maja 2007 r. Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodny z konstytucją wzór oświadczenia lustracyjnego. Z obowiązku poddania się procedurze lustracyjnej wyłączył też pracowników naukowych, w tym starszych wykładowców.
W tej sytuacji Alfred E. postanowił złożyć powództwo o odszkodowanie za okres bezprawnego pozbawienia pracy oraz o sprostowanie świadectwa pracy.
Zdaniem pełnomocnika powoda adwokata Mikołaja Pietrzaka z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Trybunał Konstytucyjny stwierdził w wyroku z 11 maja 2007 r., że osoby, takie jak Alfred E. będące pracownikami naukowymi nie powinny być objęte obowiązkiem lustracji, a wzór oświadczenia lustracyjnego, które powinien złożyć, został uznany za niekonstytucyjny.
- Tymczasem powód stracił pracę, a nie ma żadnych przepisów, które pozwalają na przywrócenie go na zajmowane stanowisko. Państwo polskie ma obowiązek zapewnienia Alfredowi E. odpowiednich środków, żeby naprawić tę zupełnie nieuprawnioną utratę pracy - dodaje Mikołaj Pietrzak.
Pozwana Politechnika Częstochowska stwierdziła, że rozwiązując z powodem stosunek pracy działa na podstawie przepisów prawa. A uchylenie niekonstytucyjnych przepisów ustawy lustracyjnej nie daje jej możliwości prawnych do przywrócenia powoda do pracy.
Sąd Rejonowy uwzględnił w całości żądanie powoda i obciążył kosztami postępowania Politechnikę Częstochowską.
Zasądził na jego rzecz odszkodowanie w wysokości 21 tys. zł oraz odprawę emerytalną w wysokości 3840 zł.
W uzasadnieniu sąd stwierdził, że nie można tolerować sytuacji polegającej na tym, że w wyniku niekonstytucyjnych przepisów została wyrządzona krzywda Alfredowi E.
- Sąd naprawił błąd wynikający z wadliwej i nieprzemyślanej legislacji - podsumowuje Mikołaj Pietrzak.
Wyrok nie jest prawomocny, a pełnomocnicy strony pozwanej nie zapowiedzieli wczoraj, czy złożą od niego apelację.
Sygn. akt VII P 503/07
ANNA SZEWCZYK