Spontaniczna odpowiedź na wylosowane pytanie zamiast gotowej prezentacji - tak może wyglądać ustna matura z języka polskiego.

"Trwają dyskusje nad ostateczną formą egzaminu. Skłaniamy się do tego, by uczeń losował pytanie" - mówi Lucyna Grabowska, kierownik wydziału matur Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. CKE testowała nowy pomysł na ok. 500 maturzystach w ramach unijnego projektu przygotowywania nowych egzaminów. Teraz opracowywane są wyniki badania, które posłużą do zaproponowania MEN zmian w maturach - informuje "Rzeczpospolita".

"Propozycje CKE będą analizowane i mogą zostać przyjęte jako element zmian egzaminu maturalnego, którego nową formułę MEN szykuje na 2015 rok" - zapowiada rzecznik MEN Grzegorz Żurawski. Zastrzega, że decyzje zapadną nie wcześniej niż w połowie 2012 roku.

CKE już w maju zapowiedziała odejście od obecnej formy egzaminu - prezentacji, którą uczeń sam przygotowuje w domu, a potem wygłasza przed komisją.

Katarzyna Walentynowicz, polonistka z LO im. Ruy Barbosy w Warszawie, uważa, że jakakolwiek zmiana tego, co jest teraz, byłaby ogromnym sukcesem. "Uczniowie często kupują za ok. 30 zł gotowe prezentacje, uczą się ich na pamięć, a potem na egzaminie mówią o rzeczach, o których nie mają pojęcia. Losowanie pytań zmotywowałoby uczniów do przygotowywania się przez trzy lata" - argumentuje.