Gmina nie pomniejszy dochodu rodzica składającego wniosek o zasiłek na dziecko o dietę, którą otrzymywał w poprzednim roku, a nie uzyskuje jej w momencie ubiegania się o to świadczenie.

Samorządy nadal mają problemy z ustalaniem, jakie świadczenia wlicza się do dochodu osoby ubiegającej się o świadczenia rodzinne. A od tego zależy, czy dana osoba ma prawo do zasiłku. Jest on przyznawany tym rodzicom, którzy osiągają dochody nieprzekraczające kryterium dochodowego wynoszącego 504 zł w przeliczeniu na osobę w rodzinie oraz 583 zł, gdy wychowuje się w niej niepełnosprawne dziecko. Katalog dochodów, które się do niego wliczają, zawiera art. 3 pkt. 1 ustawy z 28 listopada 2003 roku o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 992 z późn. zm.). Wśród nich wymienione są też diety (otrzymywane np. z tytułu pełnienia funkcji radnego).

Gminy zwracają jednak uwagę, że w sytuacji gdy dietę rodzic otrzymywał w roku bazowym (czyli roku kalendarzowym poprzedzającym okres zasiłkowy), a nie uzyskuje jej w momencie składania wniosku, to niemożliwe jest zastosowanie tzw. procedury dochodu utraconego. Pozwala ona uaktualnić dochód rodziny i pomniejszyć go o tę utraconą kwotę.

– Art. 3 pkt 23 ustawy zawiera zamkniętą listę takich dochodów, należy do nich m.in. utrata wynagrodzenia z powodu zwolnienia z pracy. Nie zalicza się do nich diet – mówi Edyta Zaleszczak-Dyks z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdańsku.

Inne stanowisko zajął jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy. Rozpatrywał on skargę rodzica, któremu gmina nie zmniejszyła dochodu o diety. Otrzymywał je, kiedy zasiadał w powiatowej komisji lekarskiej. W konsekwencji rodzic nie otrzymał zasiłku na dzieci. Sąd w wyroku z 5 maja 2011 r. (sygn. akt II SA/Bd 288/11) uchylił decyzję gminy. Stwierdził też, że w rozpatrywanej sprawie doszło do utraty przez rodzica innej pracy zarobkowej w rozumieniu art. 3 pkt 23. Gmina więc będzie musiała jeszcze raz przeliczyć dochód rodziny i pomniejszyć go o kwoty diet.