Instytucje publiczne będą musiały zapewnić dostęp do usług tłumacza języka migowego lub przeszkolonego pracownika.
Do stałej podkomisji ds. osób niepełnosprawnych skierowany został poselski projekt ustawy o języku migowym i innych środkach wspierania komunikowania się. Tak wczoraj zdecydowali posłowie. Przewiduje on, że osoba niesłysząca w kontaktach z instytucjami publicznymi, służbami ratowniczo-interwencyjnymi oraz zakładami opieki zdrowotnej będzie mogła korzystać z pomocy tzw. osoby przybranej. Będzie to ktoś wybrany przez osobę niesłyszącą, np. członek jej rodziny.
Jeżeli taka osoba nie zostanie wybrana, instytucje publiczne będą musiały zapewnić dostęp do usług tłumacza języka migowego lub przeszkolonego pracownika.
– Taki wymóg będzie dotyczył nie tylko urzędu, ale np. też szkoły, jeżeli rodzic będzie chciał wziąć udział w wywiadówce dziecka – mówi Marek Plura, poseł PO, przewodniczący podkomisji, która zajmie się ustawą.
Osoba niesłysząca będzie musiała zgłosić chęć skorzystania z usługi tłumacza na co najmniej 3 dni robocze wcześniej. W tym czasie instytucja publiczna powinna zwrócić się do wojewody, który będzie prowadził rejestr tłumaczy, o wyznaczenie odpowiedniej osoby. Koszt tej usługi, który został określony na nie więcej niż 70 zł za godzinę, będzie ponosiła instytucja, natomiast jeżeli tłumaczem będzie pracownik, otrzyma on dodatek do wynagrodzenia.
Dodatkowo osoby niesłyszące, członkowie ich rodzin oraz tzw. osoby przybrane będą mogły ubiegać się o dofinansowanie do nauki wybranej przez siebie formy komunikacji migowej. Będzie ona refundowana ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przekazywanych samorządom.
Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2012 r., poza art. 6 – 7, które dają prawo do skorzystania przez osobę uprawnioną z pomocy tzw. osoby przybranej. One zaczną obowiązywać po 14 dniach od publikacji ustawy w Dzienniku Ustaw.